Fiskus musi ocenić, czy dać ulgę czy wyegzekwować podatek

Organ podatkowy, do którego trafia wniosek o rozłożenie na raty zaległości podatkowej, powinien rozważyć, czy lepiej przyznać ulgę i zachować miejsca pracy czy też dochodzić zapłaty należności

Aktualizacja: 06.04.2010 04:10 Publikacja: 06.04.2010 03:00

[b]Tak postanowił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w wyroku z 3 lutego 2010 r., (I SA/Gl 122/09).[/b]

[srodtytul]Jaki jest problem[/srodtytul]

Podatnicy zwrócili się do naczelnika urzędu skarbowego o udzielenie pomocy de minimis w formie rozłożenia na 48 rat zapłaty zaległości w podatku dochodowym od osób fizycznych wraz z odsetkami za zwłokę. W uzasadnieniu wniosku wskazali, że zaległości będą spłacane z dochodów wygenerowanych przez spółkę jawną, której podatnik jest udziałowcem.

Podkreślili, że dotychczas wszystkie zobowiązania podatkowe wobec Skarbu Państwa odprowadzano terminowo, a obecne trudności mają charakter przejściowy. Wskazali, że udzielenie ulg umożliwi uzyskanie kredytu na spłatę zaległych zobowiązań, utrzyma stabilność finansową spółki, a także pozwoli zachować istniejące miejsca pracy.

Naczelnik odmówił jednak rozłożenia zaległości na raty. Stwierdził, że przedstawione okoliczności nie noszą cech czynników nadzwyczajnych i nie stanowią podstawy do pozytywnego rozpatrzenia wniosku. Nie pomogło odwołanie do izby skarbowej. Sprawa trafiła do sądu.

[srodtytul]Skąd to rozstrzygnięcie[/srodtytul]

WSA stwierdził, że skarga jest uzasadniona.

Rozłożenie na raty zaległości podatkowej, stanowiąc wyłom od zasady terminowego płacenia podatków, tylko pozornie stawia w korzystniejszej sytuacji podatników korzystających z takiego zwolnienia w stosunku do tych, którzy podatek są obowiązani płacić w terminie, zważywszy na konieczność zaistnienia przesłanek zwolnienia.

Rozłożenie na raty zobowiązania podatkowego nie stanowi przywileju samego w sobie. Jest to forma pomocy udzielonej przez państwo podatnikowi po to, by poprzez niestosowanie zasady (egzekwowania podatku) nie doprowadzić do skutków niepożądanych z punktu widzenia tak społecznego, jak i indywidualnego, odnoszącego się do osoby podatnika oraz jego najbliższych, a także osób zależnych od podatnika (np. jego pracowników).

Chodzi zatem o to, by wskutek dochodzenia zaległości podatkowych państwo nie poniosło w efekcie kosztów większych niż w wypadku zaniechania korzystania z tego uprawnienia.

W konsekwencji ustalenie przez organ podatkowy kwestii istnienia przesłanki „interesu publicznego” wiąże się z koniecznością ważenia relacji na dwóch płaszczyznach: jedną tworzy zasada, jaką jest terminowe płacenie podatków w pełnej wysokości, drugą – wyjątek od zasady, polegający na zastosowaniu indywidualnej ulgi podatkowej.

Organ podatkowy, ustalając istnienie przesłanki „interesu publicznego”, uwzględnia wartości wspólne dla całego społeczeństwa, jak sprawiedliwość, zasady etyki, zaufanie do organów państwa itp., ale też bierze pod uwagę uwarunkowania i konsekwencje ekonomiczne dokonania określonego wyboru.

[b]Tak postanowił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w wyroku z 3 lutego 2010 r., (I SA/Gl 122/09).[/b]

[srodtytul]Jaki jest problem[/srodtytul]

Pozostało jeszcze 95% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: język polski. Odpowiedzi eksperta WSiP
Prawo rodzinne
Rozwód tam, gdzie ślub. Szybciej, bliżej domu i niedrogo
Nieruchomości
Czy dziecko może dostać grunt obciążony służebnością? Wyrok SN
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo