Naczelny Sąd Administracyjny podzielił taką właśnie ocenę Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu i oddalił skargę kasacyjną Małgorzaty H.
Małgorzata H., radna Rady Miejskiej w Strzelinie w woj. dolnośląskim, jest wiceprezesem zarządu Stowarzyszenia św. Celestyna. Uruchomiło ono niepubliczny ZOZ: Centrum Rehabilitacji i Neuropsychiatrii, w lokalu użytkowym wynajętym od gminy Strzelin.
Wojewoda dolnośląski doszedł do wniosku, że radna narusza przepisy ustaw [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=CF9DAB6524CB63C3621D76AD44B37C45?id=163433]o samorządzie gminnym[/link] oraz [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=4CD591C1B2B7E26C93184D9E1F7D52D7?id=170645]ordynacji wyborczej do rad gmin[/link] (...) zakazujące radnym prowadzenia działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia gminy, w której uzyskali mandat. Kiedy wezwanie rady miejskiej do podjęcia uchwały stwierdzającej wygaśnięcie mandatu radnej Małgorzaty H. okazało się bezskuteczne, wojewoda sam stwierdził je zarządzeniem zastępczym. Usługi medyczne są niewątpliwie działalnością gospodarczą. Co prawda, dochód z niej służy do realizacji celów statutowych stowarzyszenia, ale Sąd Najwyższy w wielu orzeczeniach wyjaśniał, że stowarzyszenie prowadzi działalność gospodarczą na ogólnych zasadach.
[wyimek]Radny nie może prowadzić biznesu z wykorzystaniem mienia gminy, w której ma mandat[/wyimek]
W skardze do WSA we Wrocławiu Małgorzata H. podkreśliła, że działalność Centrum nie ma charakteru komercyjnego. Za usługi medyczne płaci NFZ. Nie ma więc wszystkich znamion działalności gospodarczej wskazanych w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej. Poza tym stowarzyszenie jest jedynie organizatorem zakładu, będącego jednostką wyodrębnioną organizacyjnie i finansowo, mającą swojego dyrektora.