Można wręczyć dyscyplinarkę ciężarnej kobiecie w firmie, w której nie ma ochrony związkowej

Jeśli nie działają u ciebie związki zawodowe, masz prawo zwolnić w trybie natychmiastowym ciężarną, która naruszyła podstawowe obowiązki służbowe

Aktualizacja: 16.05.2008 09:22 Publikacja: 16.05.2008 05:58

Można wręczyć dyscyplinarkę ciężarnej kobiecie w firmie, w której nie ma ochrony związkowej

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Red

Tak uznał Sąd Najwyższy w uchwale z 18 marca 2008 r. (II PZP 2/ 08) Z ogólnej zasady wolności pracy wynika swoboda każdej ze stron stosunku pracy do decydowania o tym, jak długo będzie trwało zatrudnienie. Każda z nich może więc, z zachowaniem określonego trybu, rozwiązać stosunek pracy.

U pracodawcy jednak ta zasada jest ograniczona z powodu np. sytuacji osobistej lub rodzinnej pracownika albo w związku z pełnieniem przez niego określonych funkcji społecznych lub państwowych. Czasem też przepisy warunkują rozwiązanie stosunku pracy uzyskaniem zgody czy brakiem sprzeciwu np. związków zawodowych. Do pracowników szczególnie chronionych przed zwolnieniem z pracy należą kobiety w ciąży.

Zgodnie z art. 177 § 1 kodeksu pracy pracodawcy nie wolno wypowiadać umowy w okresie ciąży (dotyczy to zarówno wręczenia wypowiedzenia w czasie ciąży, jak i rozwiązania umowy, na skutek upływu okresu wypowiedzenia dokonanego przed ciążą) ani rozwiązywać umowy o pracę bez wypowiedzenia w okolicznościach wymienionych w art. 53 k.p. (długotrwałej nieobecności w pracy z powodu choroby itp.).

Art. 177 § 1 k.p. dopuszcza natomiast rozwiązanie umowy o pracę z kobietą w ciąży bez wypowiedzenia (natychmiastowe) z przyczyn przez nią zawinionych. Przykładowo chodzi o ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych, popełnienie przestępstwa itp. (art. 52 § 1 k.p.), ale pod warunkiem że reprezentująca ją zakładowa organizacja związkowa zgodziła się na takie rozwiązanie umowy. Zatem jeżeli związek nie zaakceptuje zwolnienia kobiety w ciąży, to mimo że naruszyła swoje obowiązki w sposób upoważniający pracodawcę do zwolnienia dyscyplinarnego, szef nie będzie mógł się jej pozbyć. Dopiero uzyskanie zgody związków na dyscyplinarkę reprezentowanej przez nie ciężarnej pozwala szefowi natychmiastowo rozwiązać z nią umowę o pracę.

Co jednak zrobić, gdy w firmie nie ma zakładowej organizacji związkowej albo wprawdzie ona funkcjonuje, ale pracownica do niej nie należy? Uzyskanie wówczas zgody związku na zwolnienie ciężarnej jest siłą rzeczy niemożliwe. Po pierwsze, dlatego że szef nie ma do kogo zwrócić się o zgodę na wylanie ciężarnej, a po drugie – art. 177 § 1 k.p. wyraźnie mówi o zgodzie tej organizacji związkowej, która reprezentuje kobietę w ciąży. Czy w takich sytuacjach pracodawca nie będzie w stanie rozstać się z ciężarną, która w sposób rażący narusza swoje obowiązki?

Na pierwszy rzut oka można by uznać, że w razie niemożności uzyskania zgody związkowców z tych przyczyn szef nie może też rozwiązać dyscyplinarnie umowy z ciężarną. Prowadziłoby to jednak do nierównego traktowania pracownic w ciąży zrzeszonych w organizacjach i tych, które do związków nie należą. Zrzeszona musiałaby się liczyć z tym, że związki zgodzą się na jej zwolnienie. Natomiast pracownica, która nie wskazałaby związku reprezentującego jej interesy, mogłaby naruszać podstawowe obowiązki pracownicze bez obawy, że zostanie dyscyplinarnie usunięta z firmy. Kołem ratunkowym byłby dla niej brak zgody organizacji wymaganej w art. 177 § 1 k.p. Zatem ochrona przed zwolnieniem takiej pracownicy byłaby szersza niż pracownicy zrzeszonej. Ponadto szef, chcąc przeciwdziałać „bezkarności” pracownic niezrzeszonych, mógłby naciskać na swoich podwładnych i poniekąd zmuszać ich do tworzenia i wstępowania do związków zawodowych. To z kolei prowadziłoby do naruszania zasady wolności związkowej.

Kwestię tę rozstrzygnął Sąd Najwyższy. W uchwale orzekł, że gdy u pracodawcy nie działa zakładowa organizacja związkowa bądź taka organizacja funkcjonuje, ale nie reprezentuje interesów pracownicy, dopuszczalne jest rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia w okresie ciąży pracownicy (art. 177 § 1 k.p.).

Autorka jest asystentką sędziego Sądu Najwyższego w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych

Tak uznał Sąd Najwyższy w uchwale z 18 marca 2008 r. (II PZP 2/ 08) Z ogólnej zasady wolności pracy wynika swoboda każdej ze stron stosunku pracy do decydowania o tym, jak długo będzie trwało zatrudnienie. Każda z nich może więc, z zachowaniem określonego trybu, rozwiązać stosunek pracy.

U pracodawcy jednak ta zasada jest ograniczona z powodu np. sytuacji osobistej lub rodzinnej pracownika albo w związku z pełnieniem przez niego określonych funkcji społecznych lub państwowych. Czasem też przepisy warunkują rozwiązanie stosunku pracy uzyskaniem zgody czy brakiem sprzeciwu np. związków zawodowych. Do pracowników szczególnie chronionych przed zwolnieniem z pracy należą kobiety w ciąży.

Pozostało 82% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"