Za reklamę należy uznać również promocje cenowe zachęcające do nabywania towarów w konkretnej placówce handlowej – stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. II GSK 199/08).
Taką właśnie cenową promocją w formie m.in. folderu Megadopłaty prowadziła Apteka przy Ratuszu – Centrum Farmaceutyczne w Białymstoku. W reakcji główny inspektor farmaceutyczny zakazał Bożenie i Markowi M., właścicielom spółki jawnej prowadzącej aptekę, rozpowszechniania folderów i ulotek, które uznał za niedozwoloną reklamę.
Zgodnie z art. 52 prawa farmaceutycznego reklamą produktu leczniczego jest informowanie i zachęcanie do jego stosowania. Artykuł 53 ust. 1 mówi natomiast, że reklama nie może polegać na pośrednim lub bezpośrednim oferowaniu lub obiecywaniu jakichkolwiek korzyści w zamian za dostarczanie dowodów zakupu.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uwzględnił skargę właścicieli spółki i uchylił decyzję głównego inspektora farmaceutycznego. Podzielił ich argument, że folder informował jedynie o możliwości nabycia leków za obniżoną cenę – co nie odpowiadało pojęciu reklamy z art. 52. Nie było też mowy o zachęcaniu do nabywania produktów wymienionych w ulotce Megadopłaty.
Główny inspektor farmaceutyczny zaskarżył ten wyrok do Naczelnego Sądu Administracyjnego. W kasacji zarzucił sprzeczne z art. 52 ust. 1 prawa farmaceutycznego przyjęcie, że informacje w folderze Megadopłaty nie stanowią reklamy.