Reklama
Rozwiń

Zabronione zachęty w folderze leków

Wszelkie promocje są reklamą produktu i firmy, która go proponuje

Publikacja: 30.06.2008 09:42

Zabronione zachęty w folderze leków

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Za reklamę należy uznać również promocje cenowe zachęcające do nabywania towarów w konkretnej placówce handlowej – stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. II GSK 199/08).

Taką właśnie cenową promocją w formie m.in. folderu Megadopłaty prowadziła Apteka przy Ratuszu – Centrum Farmaceutyczne w Białymstoku. W reakcji główny inspektor farmaceutyczny zakazał Bożenie i Markowi M., właścicielom spółki jawnej prowadzącej aptekę, rozpowszechniania folderów i ulotek, które uznał za niedozwoloną reklamę.

Zgodnie z art. 52 prawa farmaceutycznego reklamą produktu leczniczego jest informowanie i zachęcanie do jego stosowania. Artykuł 53 ust. 1 mówi natomiast, że reklama nie może polegać na pośrednim lub bezpośrednim oferowaniu lub obiecywaniu jakichkolwiek korzyści w zamian za dostarczanie dowodów zakupu.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uwzględnił skargę właścicieli spółki i uchylił decyzję głównego inspektora farmaceutycznego. Podzielił ich argument, że folder informował jedynie o możliwości nabycia leków za obniżoną cenę – co nie odpowiadało pojęciu reklamy z art. 52. Nie było też mowy o zachęcaniu do nabywania produktów wymienionych w ulotce Megadopłaty.

Główny inspektor farmaceutyczny zaskarżył ten wyrok do Naczelnego Sądu Administracyjnego. W kasacji zarzucił sprzeczne z art. 52 ust. 1 prawa farmaceutycznego przyjęcie, że informacje w folderze Megadopłaty nie stanowią reklamy.

W jego ocenie chodziło o reklamę produktów leczniczych, a stan faktyczny tej sprawy całkowicie odpowiada przepisowi art. 52 ust. 1 prawa farmaceutycznego.

NSA uznał skargę za uzasadnioną, uchylił wyrok WSA i przekazał sprawę temu sądowi do ponownego rozpatrzenia. W ocenie NSA przy rozróżnieniu informacji od reklamy podstawowym wyznacznikiem jest nie tylko mniej lub bardziej widoczna zachęta, ale również faktyczne intencje.

Promocje cenowe zachęcające do nabywania leków w konkretnej aptece są reklamą produktu i firmy, która je stosuje – stwierdził NSA. – Folder Megadopłaty, informujący oraz zachęcający do zażywania, a więc i do zakupu leków w Aptece przy Ratuszu, spełniał obie te przesłanki .

Za reklamę należy uznać również promocje cenowe zachęcające do nabywania towarów w konkretnej placówce handlowej – stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. II GSK 199/08).

Taką właśnie cenową promocją w formie m.in. folderu Megadopłaty prowadziła Apteka przy Ratuszu – Centrum Farmaceutyczne w Białymstoku. W reakcji główny inspektor farmaceutyczny zakazał Bożenie i Markowi M., właścicielom spółki jawnej prowadzącej aptekę, rozpowszechniania folderów i ulotek, które uznał za niedozwoloną reklamę.

W sądzie i w urzędzie
Nowa funkcja w mObywatelu. Przyda się na starość
Prawo drogowe
Trudniej będzie zdać egzamin na prawo jazdy. Wchodzi w życie "prawo Klimczaka"
Prawo w Polsce
Ponad pół tysiąca głosów na Nawrockiego przypisanych niesłusznie Trzaskowskiemu
Edukacja i wychowanie
Jakie są najlepsze uczelnie w Polsce? Opublikowano ranking Perspektywy 2025
Zawody prawnicze
Ranking kancelarii prawniczych 2025. Znamy zwycięzców