Reklama

Bezprawnie zwolniony nie zawsze dostanie pełne odszkodowanie

W kodeksie pracy nie będzie na razie przepisów, które w sposób jednoznaczny potwierdziłyby możliwość dochodzenia przez pracownika faktycznie poniesionych strat z powodu niezgodnego z prawem zwolnienia z pracy

Publikacja: 03.11.2008 11:43

Bezprawnie zwolniony nie zawsze dostanie pełne odszkodowanie

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Na ostatnim posiedzeniu Senat odrzucił propozycję wystąpienia z inicjatywą ustawodawczą, która byłaby realizacją [b]wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 27 listopada 2007 r. (SK 18/05). [/b]

Przypomnijmy, że Trybunał orzekł w nim o niezgodności z konstytucją art 58 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=76037]kodeksu pracy[/link] w związku z art. 300 kodeksu pracy, rozumianego w ten sposób, że wyłącza on dochodzenie innych niż określone w art. 58 k.p. roszczeń odszkodowawczych związanych z bezprawnym rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia.

Zgodnie z zakwestionowanym przepisem, jeżeli rozwiązano umowę o pracę zawartą na czas określony albo na czas wykonywania określonej pracy, odszkodowanie przysługuje w wysokości wynagrodzenia za czas, do którego umowa miała trwać, nie więcej jednak niż za 3 miesiące. Zatem odszkodowanie to jest limitowane i jego wysokość bywa często dużo niższa od rzeczywistej szkody poniesionej przez pracownika. [b]W praktyce zasądzenie odszkodowania przewidzianego w art. 58 kp. wyłącza możliwość stosowania korzystniejszych unormowań kodeksu cywilnego, pozwalających na pokrycie pełnej wartości szkody np. utratę przez bezprawnie zwolnionego świadczeń emerytalnych, nagród jubileuszowych itp.[/b]Tak przynajmniej interpretują to sądy.

[b]Tymczasem Trybunał stwierdził, że zakwestionowane przepisy, jeśli tylko odpowiednio je interpretować, nie wykluczają stosowania przepisów [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=70928]kodeksu cywilnego[/link]. Dlatego - zdaniem TK - nie była konieczna interwencja ustawodawcy, a tylko zmiana linii orzeczniczej[/b].

Sądy jednak uznały, że TK nie ma uprawnień do narzucenia interpretacji przepisów. Dlatego pojawiła się propozycja wprowadzenia do kodeksu pracy przepisu, który jednoznacznie pozwalałby na dochodzenie pokrycia strat także na podstawie kodeksu cywilnego.

Reklama
Reklama

Senatorowie nie zgodzili się jednak na dodanie do kodeksu pracy nowego art. 51[sup]1[/sup], zgodnie z którym niezależnie od roszczeń, o których mowa w roddziale 4 k.p, pracownik mógłby również na zasadach ogólnych mieć roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej przez nieuzasadnione lub niezgodne z prawem wypowiedzenie umowy o pracę.

[b]To oznacza, że pełne zrekompensowanie szkody, jaką poniósł pracownik niesłusznie zwolniony z pracy, będzie nadal zależało od interpretacji sądu.[/b]

Na ostatnim posiedzeniu Senat odrzucił propozycję wystąpienia z inicjatywą ustawodawczą, która byłaby realizacją [b]wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 27 listopada 2007 r. (SK 18/05). [/b]

Przypomnijmy, że Trybunał orzekł w nim o niezgodności z konstytucją art 58 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=76037]kodeksu pracy[/link] w związku z art. 300 kodeksu pracy, rozumianego w ten sposób, że wyłącza on dochodzenie innych niż określone w art. 58 k.p. roszczeń odszkodowawczych związanych z bezprawnym rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia.

Reklama
Matura i egzamin ósmoklasisty
Nadchodzi najpoważniejsza zmiana w polskiej ortografii od kilkudziesięciu lat
Nieruchomości
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok ws. zasiedzenia służebności przesyłu
Dobra osobiste
Dziennikarka TVP ofiarą pomówień wspomaganych przez AI. Jak walczyć z oczernianiem?
Prawo w Polsce
Jest pierwsze weto. Karol Nawrocki mówi o „szantażu wobec społeczeństwa"
Matura i egzamin ósmoklasisty
CKE podała terminy egzaminów w 2026 roku. Zmieni się też harmonogram ferii
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama