Reklama

Do skazania nie jest potrzebna ustawa

Wprawdzie kryteria jakościowe paliwa znalazły się w rozporządzeniu, a nie ustawie, ale to nie zablokuje setek procesów o oszustwa paliwowe

Publikacja: 30.01.2009 06:53

Do skazania nie jest potrzebna ustawa

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Dopuszczalne, a niekiedy nawet konieczne jest doprecyzowanie znamion ustawowych niektórych czynów zabronionych w aktach rangi podstawowej – rozporządzeniach. Takie działanie nie może prowadzić do uniewinnień – [b]zdecydował 29 stycznia 2009 r. Sąd Najwyższy (sygn. akt I KZP 29/08)[/b], który zabierał głos w sprawie ustawy paliwowej.

Podjęcia uchwały wprawdzie odmówił, ale problem rozstrzygnął. Krótko mówiąc, nawet jeśli znamiona doprecyzowano w rozporządzeniu, a nie w ustawie, to i tak wszystkie sprawy przestępców paliwowych zakończą się wyrokami, a te, które już zapadły, nie zostaną uchylone. Takie zagrożenie zaistniało po ujawnieniu wątpliwości jednego z sądów okręgowych, który miał rozpatrzyć apelację od wyroku uniewinniającego dwie osoby od zarzutu obrotu chrzczonym paliwem.

[srodtytul]I po strachu[/srodtytul]

– Nawet gdyby takiego rozporządzenia w ogóle nie było, to i tak nie byłoby dramatu – wyjaśnia "Rz" sędzia SN Stanisław Zabłocki, sprawozdawca w tej sprawie. Przyznaje jednak, że sądy miałyby wówczas utrudnione zadanie. Otóż w każdej takiej sprawie trzeba by było powoływać biegłych, a wyrok w dużej mierze zależałby od ich opinii. Takie działanie groziłoby rozbieżnością orzecznictwa. A tego należy unikać.

[srodtytul]Sądowe wątpliwości[/srodtytul]

Reklama
Reklama

Problem zawisł przed SN za sprawą Petera A. i Agnieszki W., członków zarządu Petrocargo/OW Bunkier sp. z o.o. Oskarżono ich o to, że działając wspólnie i w porozumieniu, dokonywali obrotu paliwem (olejem napędowym) niespełniającym wymagań określonych w rozporządzeniu ministra gospodarki, krótko mówiąc, chrzczonym. Ich przestępcza działalność miała miejsce w 2005 r. (od 16 czerwca do 15 lipca).

W kwietniu 2008 r. Sąd Rejonowy w Szczecinie uniewinnił oboje od popełnienia zarzucanego im czynu. Uznał, że zabrakło podstaw do skazania.

Zgodnie z ustawą o monitorowaniu jakości paliw wprowadzanie na rynek produktu niespełniającego normy określone w ustawie jest przestępstwem. Rzecz w tym, że w ustawie owych norm zabrakło. Znalazły się natomiast w rozporządzeniu, czyli akcie niższej rangi. Sprawa trafiła więc do wyższej instancji, a ta poprosiła o pomoc Sąd Najwyższy. Ten uznał, że przepisy ustawy są jasne i jednoznaczne, a więc nie ma żadnych wątpliwości interperatcyjnych.

Z kolei fakt, że kryteria jakościowe paliwa znalazły się w akcie niższej rangi, rozporządzeniu, nie ma żadnego znaczenia dla postępowań w tych sprawach.

Podobny pogląd prezentowała Prokuratura Krajowa.

– Obie ustawy o systemie monitorowania i określania jakości paliw regulują ogólne wymagania jakościowe dla paliw ciekłych, zgodnie zaś z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego dopuszczalne jest doprecyzowanie treści znamienia ustawowego w akcie prawnym niższego rzędu – napisano w opinii przesłanej do Sądu Najwyższego.

Reklama
Reklama

Z takim orzeczeniem nie wszyscy się zgadzają.

– Dotychczasowe orzecznictwo Sądu Najwyższego czy Trybunału Konstytucyjnego jasno wskazywało na zasadę, że do skazania może dojść tylko i wyłącznie na podstawie ustawy, a nie aktów niższej rangi – mówi "Rz" mec. Marek Małecki. Twierdzi też, że swoją dzisiejszą decyzją SN próbuje ratować wykładnię.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama