W skardze kasacyjnej trzeba wskazać konkretne naruszenia

Przygotowując skargę kasacyjną, należy podać, jakiego rodzaju błędu dopuścił się sąd niższej instancji, wyliczając odpowiednie naruszone przepisy. Nie można poprzestawać na ogólnikowych tezach

Aktualizacja: 20.07.2009 07:30 Publikacja: 20.07.2009 07:00

W skardze kasacyjnej trzeba wskazać konkretne naruszenia

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak Michał Walczak

[b]Tak wynika z wyroku NSA z 9 lipca 2009 r.(II FSK 137/09).[/b]

[srodtytul]Jaki był problem[/srodtytul]

Samorządowe kolegium odwoławcze odmówiło stwierdzenia nieważności decyzji burmistrza określającej spółce podatek od nieruchomości.

Spółka złożyła skargę. Twierdziła, że nie ma przymiotu jednostki prowadzącej działalność gospodarczą. Cel jej działalności służy zaspokojeniu potrzeb ludności w zakresie zadań własnych jednostek samorządu terytorialnego i nie ma charakteru zarobkowego.

Twierdziła, że zastosowanie stawek podatku od nieruchomości przewidzianych dla gruntów i budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz budowli skutkuje niewłaściwym określeniem wysokości zobowiązania podatkowego, co stanowi rażące naruszenie prawa.

WSA uchylił zaskarżoną decyzję. Sąd stwierdził, że spółki wodne jako szczególne formy organizacyjne nie mogły działać w celu osiągnięcia zysku ani też nie mogły prowadzić działalności w zakresie zbiorowego zaopatrzenia w wodę i odprowadzania ścieków, co oznacza, że w badanym roku podatkowym działalność spółek wodnych została z mocy samego prawa wyłączona spod rygorów obowiązującej wtedy ustawy – Prawo działalności gospodarczej.

Sąd uznał, że skoro spółka wodna w istocie nie prowadzi działalności gospodarczej, lecz ewentualnie innego rodzaju działalność, której celem nie może być zysk, to nie można zasadnie twierdzić, że ta forma organizacyjna, prowadząc działalność usługową w zakresie dostarczania wody i odprowadzania ścieków, niewątpliwie spełnia wymogi podmiotu prowadzącego działalność gospodarczą.

SKO złożyło skargę kasacyjną.

[srodtytul]Skąd to rozstrzygnięcie[/srodtytul]

NSA ją oddalił ze względu na niedostosowanie merytorycznej zawartości zarzutów i ich uzasadnienia do powołanych podstaw kasacyjnych (jednym słowem dopuszczenie się błędów konstrukcyjnych uniemożliwiających weryfikację stanowiska strony skarżącej w granicach tych podstaw).

[b]Sposób sformułowania zarzutu naruszenia prawa materialnego nie pozwala ustalić, naruszenie którego z przepisów zarzuca się sądowi. Obowiązkiem autora skargi kasacyjnej jest jasne określenie, jaki przepis naruszono.[/b]

Tymczasem w analizowanym przypadku naruszenie prawa materialnego sprowadzono do „przyjęcia, iż spółka wodna jako forma organizacyjna (...) nie może prowadzić działalności gospodarczej, (...) a w konsekwencji, że grunty i budynki związane z jej działalnością nie stanowią gruntów, budynków i budowli związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej”.

Z wywodu tego wynika, że autor skargi kasacyjnej nie zgadza się z poglądem sądu, jednak nie wiadomo, z naruszeniem którego konkretnego przepisu prawa materialnego przez jego błędną wykładnię łączy ów pogląd.

Brak zarzutu naruszenia przepisu nie pozwala nadać twierdzeniom skargi kasacyjnej takiej kwalifikacji, która pozwalałaby odnieść się merytorycznie do kwestii dopuszczalności stwierdzenia (odmowy stwierdzenia) nieważności decyzji.

[b]Tak wynika z wyroku NSA z 9 lipca 2009 r.(II FSK 137/09).[/b]

[srodtytul]Jaki był problem[/srodtytul]

Pozostało 97% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"