Przyjęcie zapłaty jest prawem, a nie obowiązkiem rejenta

Notariusz nie musi pobierać wynagrodzenia za wykonane czynności notarialne - tak orzekł Sąd Najwyższy (sygn. I KZP).

Publikacja: 24.09.2009 07:57

Przyjęcie zapłaty jest prawem, a nie obowiązkiem rejenta

Foto: Fotorzepa

Sędziowie rozstrzygnęli zagadnienie prawne, jakie wyłoniło się w trakcie rozpatrywania dyscyplinarnej sprawy notariusza, który pobrał opłaty za sporządzenie aktów notarialnych, ale zrezygnował z taksy za wypisy tych aktów oraz za poświadczenie własnoręczności podpisów.

Chodziło o kompleksową usługę za pośrednictwem dewelopera. Notarialne sądy dyscyplinarne obu instancji uznały to za naruszenie art. 5 § 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=A062014D2C94DF754A1394866DED8443?id=287682]prawa o notariacie[/link] oraz przejaw nieuczciwej konkurencji.

Od orzeczenia II instancji kasacje na korzyść rejenta wnieśli minister sprawiedliwości i rzecznik praw obywatelskich. Rozpatrujący sprawę SN zwrócił się do poszerzonego składu sędziowskiego o rozstrzygnięcie wątpliwości dotyczących art. 5 § 1, który mówi, że notariuszowi za dokonanie czynności notarialnych przysługuje wynagrodzenie określone na podstawie umowy ze stronami, nie wyższe niż maksymalna stawka taksy.

W swojej kasacji minister pisał, że sformułowanie o przysługującym wynagrodzeniu oznacza, iż notariusz ma prawo, nie zaś obowiązek jego pobrania. Zdaniem ministra fakt, że nie pobrał opłaty, sam w sobie nie jest czynem nieuczciwej konkurencji. – Mógłby nim być, gdyby notariuszowi zarzucono, że dopuścił się dumpingu lub wziął pieniądze pod stołem. Ale nie taki był zarzut w postępowaniu dyscyplinarnym – mówił Tomasz Jaskłowski reprezentujący MS.

Dodał, że istota sporu dotyczy tego, kim jest notariusz: kimś między urzędnikiem i przedsiębiorcą, osobą zaufania publicznego, która wykonuje funkcje państwa na własny rachunek.

RPO uzasadniał swoją kasację tym, że notariusz jest stroną umowy z klientem o dokonanie czynności notarialnej. W umowie jest m.in. kształtowane jego wynagrodzenie, a jedynym ograniczeniem jest zakaz pobierania opłaty wyższej niż maksymalna określona w rozporządzeniu. Przysługuje mu roszczenie o zapłatę, ale nie musi z niego skorzystać. – W grę wchodzi konkurencja między przedstawicielami wolnego zawodu – mówił Mirosław Wróblewski z Biura RPO.

Reprezentujący przed SN samorząd notariuszy jego prezes Lech Borzemski bronił orzeczeń sądów dyscyplinarnych. – Notariat jest instytucją publiczną. Notariusze wykonują zadania powierzone przez państwo. Bliżej im do jego funkcjonariuszy niż przedsiębiorców – twierdził.

SN uznał, że [b]art. 5 ust. 1 nie wyklucza możliwości dokonania czynności notarialnych bez wynagrodzenia[/b].

[b]– Notariusze wypełniają funkcję publiczną, sprawują prewencyjny wymiar sprawiedliwości[/b] – uzasadniał sędzia Henryk Gradzik – [b]ale notariat nie jest już państwowy, kancelarii nie finansuje państwo[/b].

Dodał, że klienci mają wolny wybór notariusza, umawiają się z nim w drodze porozumienia. Działalność notariuszy poddana jest systemowi umów, których strony mogą ułożyć wspólnie treść według swego uznania.

Nie ma w przepisach nakazu zapłaty wynagrodzenia notariuszowi, takiego jaki dotyczy np. podatków.

SN przyjął, że nie ma podstaw, by uznać je za opłatę publicznoprawną.

[ramka][b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2009/09/23/przyjecie-zaplaty-jest-prawem-a-nie-obowiazkiem-rejenta/]Skomentuj ten artykuł[/link][/b][/ramka]

Sędziowie rozstrzygnęli zagadnienie prawne, jakie wyłoniło się w trakcie rozpatrywania dyscyplinarnej sprawy notariusza, który pobrał opłaty za sporządzenie aktów notarialnych, ale zrezygnował z taksy za wypisy tych aktów oraz za poświadczenie własnoręczności podpisów.

Chodziło o kompleksową usługę za pośrednictwem dewelopera. Notarialne sądy dyscyplinarne obu instancji uznały to za naruszenie art. 5 § 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=A062014D2C94DF754A1394866DED8443?id=287682]prawa o notariacie[/link] oraz przejaw nieuczciwej konkurencji.

Pozostało 82% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów