Tymczasem od tego zależy, czy sprzedaż podlega opłacie targowej. Z tego powodu [b]Trybunał Konstytucyjny (sygn. K 7/08) uznał dzisiaj (8 grudnia 2009 r.)[/b], że art. 15 ust. 2a [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=AF2E51EBD5E15E022E5A02BB38F917FD?id=182297]ustawy o podatkach i opłatach lokalnych[/link] jest sprzeczny z konstytucją.
W praktyce najwięcej wątpliwości dotyczy hal, w których kupcy wynajmują stałe stoiska (działają więc na podobnych zasadach co sklepy).
Trybunał wyjaśnił, że przepisy o opłacie targowej trzeba rozpatrywać w całości. Zgodnie z art. 15 ust. 1 wymienionej ustawy pobiera się ją od osób fizycznych, osób prawnych oraz jednostek organizacyjnych niemających osobowości prawnej, dokonujących sprzedaży na targowiskach. Ustęp 2 tego przepisu stanowi, że targowiskami są wszelkie miejsca, w których prowadzi się handel, z zastrzeżeniem ust. 2a. W myśl tego ostatniego przepisu opłacie targowej nie podlega sprzedaż w budynkach lub częściach budynków, z wyjątkiem targowisk pod dachem oraz hal używanych do organizowania targów, aukcji i wystaw.
Sprawa była wynikiem wniosku Rady Miejskiej w Rzgowie. Jej zdaniem art. 15 ust. 2a ustawy o podatkach i opłatach lokalnych jest niezgodny z zasadami przyzwoitej legislacji, pewności prawa oraz zaufania obywateli do państwa i prawa. To dlatego, że poprzez swoją niejednoznaczną treść wywołuje stan niepewności prawa. Konsekwencją są duże rozbieżności w orzecznictwie sądów.
Trybunał zgodził się, że sporny przepis jest niezgodny z konstytucją i prowadzi do sprzecznych interpretacji. Największe wątpliwości związane są z ustaleniem relacji między pojęciem budynku (części budynku) a targowiska pod dachem (które też jest uznawane za budynek). W efekcie dochodzi więc do wewnętrznej sprzeczności przepisu.