Sam tytuł nie może kwalifikować rodzaju wnoszonego pisma

Ponieważ przepisy podają tylko niezbędne minimum, jakie powinno się znaleźć w podaniu wnoszonym przez stronę, ocena ich charakteru oraz zakresu żądania przerzucona zostaje na organ podatkowy

Aktualizacja: 06.05.2010 04:02 Publikacja: 06.05.2010 03:00

Sam tytuł nie może kwalifikować rodzaju wnoszonego pisma

Foto: www.sxc.hu

[b]Tak postanowił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach w wyroku z 1 kwietnia 2010 r., I SA/Ke 161/10[/b]

[srodtytul]Jaki jest problem[/srodtytul]

Dyrektor izby skarbowej utrzymał w mocy własną decyzję odmawiającą stwierdzenia nieważności decyzji naczelnika urzędu skarbowego w sprawie ustalenia A.B. zryczałtowanego podatku dochodowego od osób fizycznych od dochodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach przychodów.

Organ odwoławczy wskazał, że A.B. zwrócił się o stwierdzenie nieważności decyzji. Uzasadniając wniosek, podatnik wskazał, że przychody z działań o charakterze przestępczym nie mogą być opodatkowane, ponieważ państwo nie może czerpać korzyści z działalności sprzecznej z prawem.

Dyrektor izby skarbowej stwierdził, że podatnik bezzasadnie podniósł, iż zachodzą przesłanki stwierdzenia nieważności tej decyzji. Sprawa ostatecznie znalazła finał w sądzie.

Reklama
Reklama

[srodtytul]Skąd to rozstrzygnięcie[/srodtytul]

WSA uznał skargę za zasadną. Przypomniał, że organy podatkowe podejmują wszelkie niezbędne działania w celu dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz załatwienia sprawy. Dokładne wyjaśnienie stanu faktycznego obejmuje również ustalenie przez organ podatkowy treści rzeczywistego żądania strony, zwłaszcza gdy zachodzi rozbieżność między nazwą pisma i jego uzasadnieniem.

Zakres żądania strony powinien być oceniany i rozpatrywany przez organy podatkowe zgodnie z sensem i racją pisma, a nie na podstawie tytułu nadanego mu przez stronę.

W rozpatrywanej sprawie podatnik wniósł o stwierdzenie nieważności decyzji wydanej w sprawie ustalenia zryczałtowanego podatku dochodowego od osób fizycznych od dochodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach przychodów. Nie wskazał jednak na żadną z wad decyzji. Oświadczył tylko, że opodatkowane dochody pochodzą z przestępstw – wskazał więc na okoliczność faktyczną.

Jak stwierdził zaś organ, fakt ten nie został ujawniony w trakcie postępowania zwyczajnego i nie był znany organowi w dacie wydania decyzji w tym postępowaniu. Oznacza to, że podniesione przez podatnika okoliczności w zakresie poczynionych w postępowaniu głównym ustaleń faktycznych należało ocenić w aspekcie przesłanek wznowienia postępowania.

Przepis art. 240 § 1 pkt 5 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=582ECDA0581859658EA2BD1E83B507D8?n=1&id=176376&wid=328885]ordynacji podatkowej [/link]stanowi bowiem, że [b]w sprawie zakończonej decyzją ostateczną wznawia się postępowanie, jeżeli wyjdą na jaw istotne dla sprawy nowe okoliczności faktyczne lub nowe dowody istniejące w dniu wydania decyzji nieznane organowi, który wydał decyzję.

Reklama
Reklama

Tym samym organ błędnie zakwalifikował nową okoliczność podaną przez skarżącego, badając ją jako ewentualną przesłankę nieważności decyzji z art. 247 § 1 pkt 3 ordynacji podatkowej, czyli przesłankę rażącego naruszenia prawa, mimo że podatnik nie powoływał się na nią we wniosku.[/b]

[b]Tak postanowił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach w wyroku z 1 kwietnia 2010 r., I SA/Ke 161/10[/b]

[srodtytul]Jaki jest problem[/srodtytul]

Pozostało jeszcze 95% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Coraz więcej wakatów w Trybunale Konstytucyjnym. Prawnicy mówią, co trzeba zrobić
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Zawody prawnicze
Rząd zmieni przepisy o zawodach adwokata i radcy. Projekt po wakacjach
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama