Faktura za sprzedaż części przedsiębiorstwa

Spółka, która od zbycia zorganizowanej części przedsiębiorstwa musiała zapłacić VAT, mogła wystawić fakturę tylko z jedną pozycją opodatkowaną 22-proc. stawką

Aktualizacja: 24.03.2011 03:46 Publikacja: 24.03.2011 02:00

Red

Tak orzekł WSA w Gdańsku 14 lutego 2011 (I SA/Gd 1280/10).

W sierpniu 2008 spółka zawarła w formie aktu notarialnego umowę sprzedaży biur obsługi klienta. Przedmiot transakcji spełniał wymogi pozwalające uznać go za zorganizowaną część przedsiębiorstwa.

Stan składników majątkowych przenoszonych w drodze umowy został ustalony w protokołach zdawczo-odbiorczych na dzień wydania przedmiotu sprzedaży kupującemu, a cenę ustalono metodą dochodową.

Wnioskując a contario z art. 6 ustawy o VAT spółka wywodziła, że sprzedając biura obsługi klienta niebędące jednostką samodzielnie sporządzającą bilans, będzie musiała zapłacić VAT. Pojawił się jednak problem, jak powinna wyglądać faktura?

Spółka wystąpiła więc z wnioskiem o interpretację. Jej zdaniem na fakturze musi zostać wyszczególniona tylko jedna pozycja ze stawką 22 proc.

Organ podatkowy uznał to stanowisko za błędne. Jego zdaniem przedstawiona transakcja jest w istocie ciągiem dostaw towarów i usług, których przedmiotem są elementy opodatkowane różnymi stawkami VAT. W związku z tym na fakturze muszą zostać wymienione wszystkie składniki, które są przedmiotem sprzedaży.

Spółka uznała, że argumentacja ministra godzi w zasadę swobody umów wyrażoną w art. 3531 kodeksu cywilnego. Złożyła więc skargę do sądu. Ten uznał, że przy zbyciu zorganizowana część przedsiębiorstwa powinna być traktowana jako jeden przedmiot transakcji. Wyszczególnienie wszystkich składników majątkowych byłoby bowiem sprzeczne z wolą stron.

Sąd zauważył, że przyjęta przez strony transakcji metoda wyceny powoduje, że nie ma możliwości podania wszystkich elementów transakcji. Uniemożliwiłoby to bowiem prawidłowe ustalenie podstawy opodatkowania tej transakcji.

To dlatego że wynagrodzenie nabywcy nie odpowiada wartości sumarycznej składników wchodzących w skład zorganizowanej części przedsiębiorstwa. Z tych względów sąd uchylił interpretację i stwierdził, że stanowisko spółki jest prawidłowe.

Autor  jest członkiem Zespołu Zarządzania Wiedzą Podatkową firmy Deloitte

Marek Wanat konsultant w Dziale Doradztwa Podatkowego firmy Deloitte

Wyrok zapadł na podstawie stanu prawnego z sierpnia 2008 r.. Obowiązujący wówczas art. 6 ustawy o VAT nakazywał niestosowanie przepisów ustawy do zbycia przedsiębiorstwa lub zakładu (oddziału) samodzielnie sporządzającego bilans. Zgodnie z obecnie funkcjonującymi przepisami (weszły w życie od 1 grudnia  2008 r.) zbycie zorganizowanej części przedsiębiorstwa nie podlega VAT.

Problem dokumentacji takiej transakcji pojawiał się już wcześniej. Praktyka organów podatkowych była jednak niejednolita.

Część z nich w swoich interpretacjach jasno przyznawała, że „w obowiązującym stanie prawnym nie ma przepisu, zgodnie z którym faktura dokumentująca jedną transakcję powinna zawierać odrębną pozycję na każdy ze składników przedsiębiorstwa lub części transakcji spełniających definicję dostawy towarów oraz części transakcji spełniających definicję świadczenia usług”.

W związku z brakiem regulacji niektóre organy wnioskowały, że w takim wypadku można wystawić fakturę zawierającą jedną pozycję „zorganizowana część przedsiębiorstwa” i opodatkować ją 22-proc. stawką. Takie stanowisko zajął np. Pierwszy Mazowiecki Urząd Skarbowy w Warszawie w interpretacji z 28 grudnia  2005 (1471/NUR2/443-515/05/AK).

Z kolei inne organy podatkowe przyjmowały stanowisko prezentowane przez fiskusa w tej sprawie. Uznawały, że do poszczególnych towarów lub usług (składających się na zorganizowaną część przedsiębiorstwa) należy zastosować odpowiednie stawki VAT lub zwolnienie.WSA w Gdańsku uznał, że nie ma do tego podstaw.

Sąd słusznie dostrzegł, że to od woli stron wyrażonej w umowie zależy, co jest przedmiotem transakcji. W tej sprawie strony ustaliły, że jest to zbycie zorganizowanej części przedsiębiorstwa, a nie zbycie poszczególnych składników materialnych i niematerialnych, które łącznie tworzą przedmiot transakcji.

Organ podatkowy nie ma więc prawa wymagać od podatnika, by wyszczególniał składniki tworzące zorganizowaną część przedsiębiorstwa i stosował do każdego z nich odpowiednią stawkę VAT.

Zdaniem sądu takie działanie oznaczałoby, że wystawiona faktura nie odzwierciedlałaby rzeczywistej transakcji gospodarczej, abstrahuje bowiem od woli stron oraz metody wyceny.

Poza tym a priori błędnie uznaje, że wartość sumaryczna składników wchodzących w skład zorganizowanej części przedsiębiorstwa jest równoważna z ceną transakcyjną. Mimo że wyrok WSA w Gdańsku zapadł na bazie już uchylonych przepisów, nadal jest aktualny. Jest on bowiem egzemplifikacją reguły, że to strony umowy determinują przedmiot transakcji, a organ podatkowy ma ograniczone możliwości ingerowania w ich ustalenia.

Czytaj też:

 

Tak orzekł WSA w Gdańsku 14 lutego 2011 (I SA/Gd 1280/10).

W sierpniu 2008 spółka zawarła w formie aktu notarialnego umowę sprzedaży biur obsługi klienta. Przedmiot transakcji spełniał wymogi pozwalające uznać go za zorganizowaną część przedsiębiorstwa.

Pozostało jeszcze 95% artykułu
Prawo drogowe
Rząd chce zabierać prawo jazdy aż na 5 lat. Eksperci: to dyskryminacja
Prawo karne
Zabójstwa emerytek w Warszawie. Eksperci: działanie sprawców było zaplanowane
Sądy i trybunały
Spór o zamrożone wynagrodzenia sędziów. Jest ważny wyrok TSUE
Sądy i trybunały
Sędzia Krzysztof Wiak: Izbę Kontroli „broni” jej dotychczasowe orzecznictwo
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Oświata i nauczyciele
Nauczyciel jak każdy, powinien mieć płacone za nadgodziny. Przełomowa uchwała SN
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”