Reklama

Prof. Iwona Sierpowska: Niewypełnianie obowiązku szkolnego w czasie epidemii

Organizacja nowego roku szkolnego w czasie epidemii jest wyzwaniem dla szkół i rodziców. Ci ostatni obawiają się o zdrowie swoich dzieci, co w niektórych przypadkach może skutkować rozważaniem opcji nieposyłania ich do szkół. Ministerstwo Edukacji Narodowej przestrzega jednak przed takimi wyborami, przypominając o konieczności realizacji obowiązku szkolnego i karami, jakie może pociągać za sobą jego niewypełnianie.

Aktualizacja: 03.09.2020 14:42 Publikacja: 03.09.2020 13:58

Prof. Iwona Sierpowska: Niewypełnianie obowiązku szkolnego w czasie epidemii

Foto: Adobe Stock

Nauka w Polsce jest obowiązkowa do ukończenia 18. roku życia. Obowiązek szkolny dziecka rozpoczyna się z początkiem roku szkolnego w roku kalendarzowym, w którym dziecko kończy 7 lat i trwa do ukończenia szkoły podstawowej, nie dłużej jednak niż do ukończenia 18. roku życia (art. 35 ustawy Prawo oświatowe). Tworzenie ram organizacyjnych wypełniania tego obowiązku oraz jego egzekwowanie jest zadaniem władz publicznych. Ustawodawca rozstrzyga o organizacji systemu oświaty, do władz rządowych i samorządowych należy zaś wcielenie przepisów w życie. Rola rodziców w decydowaniu o realizacji przez dziecko obowiązku szkolnego jest ograniczona, sprowadza się ona głównie do zapisania dziecka do szkoły oraz zapewnienia regularnego uczęszczania na zajęcia szkolne. Powinności te traktowane są jako obowiązki administracyjne, a ich niewykonanie zagrożone jest zastosowaniem przymusu. Za niespełnienie obowiązku szkolnego uważa się między innymi nieusprawiedliwioną nieobecność dziecka na co najmniej połowie dni zajęć w szkole w jednym miesiącu (art. 42 ustawy Prawo oświatowe). W konsekwencji może to skutkować wszczęciem postępowania egzekucyjnego i nałożeniem na rodzica odpowiedzialnego za realizację obowiązku szkolnego dziecka grzywny w wysokości 10 000 zł. Grzywna może być wymierzona wielokrotnie, aż do łącznej kwoty 50 000 zł. W dużym uproszczeniu skrajna interpretacja przepisów może kreślić obraz sytuacji, w której już 2-tygodniowa absencja ucznia w szkole skutkować będzie karą kilkudziesięciu tysięcy złotych. Takie podejście ma jednak niewiele wspólnego z realnym wymiarem przepisów, a więcej z demonizacją prawa.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Dyrektywa NIS2. Tak, ale w sposób bezpieczny dla biznesu
Opinie Prawne
Grzegorz Rychwalski: Niebezpieczne majstrowanie przy kodeksie postępowania cywilnego
Opinie Prawne
Piotr Mgłosiek: Nielegalne prawybory do KRS to pułapka na sędziów
Opinie Prawne
Michał Romanowski, Julia Juźko: Państwo nie może zarabiać na własnym bezprawiu
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Naród nie ma żadnej władzy
Reklama
Reklama