W „Rzeczpospolitej” z 4 listopada pod alarmującym tytułem „[link=http://www.rp.pl/artykul/387142.html]Groźba chaosu w systemie władzy sądowniczej[/link]” ukazał się artykuł Michała Kocura i Filipa Kijowskiego odnoszący się do – skierowanego pod obrady Rady Ministrów – projektu nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego zmierzającej do zmiany przepisów o skardze o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia. Znalazło się w nim kilka nieścisłych informacji i błędnych wniosków, które najpewniej nie skłoniłyby mnie do repliki – bo takie przeinaczenia zdarzają się dosyć często, zwłaszcza w tekstach intencjonalnych i pisanych pod z góry ustaloną tezę, a do takich zaliczam ten tekst – gdyby nie to, że autorzy na poparcie swych argumentów powołali mój artykuł „Węzłowe problemy skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia” („Przegląd Sądowy” 2006, nr 1), stanowczo nadużywając wyrażonego tam przeze mnie poglądu. Ale po kolei.[wyimek]Orzekanie o odszkodowaniach i w ogóle o wszelkich roszczeniach obywateli jest domeną sądów powszechnych[/wyimek]
[srodtytul]Skarga na orzeczenie sądu[/srodtytul]
Przepis art. 424[sup]1[/sup] [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=4D5D4D9357BCECDE6EF6394F2A85BF1D?id=70930]kodeks postępowania cywilnego[/link] w swej pierwotnej wersji przewidywał, że skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia przysługuje – pod określonymi warunkami – wyłącznie od wyroków sądów drugiej instancji oraz postanowień co do istoty sprawy wydanych w postępowaniu nieprocesowym, a także postanowień tzw. formalnych, kończących postępowanie w sprawie.
Przyjęte rozwiązanie nie wyłączało dochodzenia bezpośrednio od państwa naprawienia szkody wyrządzonej przez wydanie każdego innego orzeczenia; prejudykat chronił tylko orzeczenia prawomocnie kończące postępowanie w sprawie, w związku z czym pokrzywdzony mógł wytoczyć powództwo przeciwko Skarbowi Państwa o odszkodowanie na zasadach ogólnych.
Oczywiście pewną przeszkodą normatywną mógł być art. 417[sup]1[/sup] § 2 k.c. wymagający stwierdzenia we właściwym postępowaniu niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia, jednak wykładnia funkcjonalna i celowościowa oraz argumenty konstytucyjne dostarczały przekonywających argumentów, że tej pozornej kolizji da się uniknąć. W tym duchu wypowiadało się także piśmiennictwo (P. Grzegorczyk, „Dopuszczalność skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia w sądowym postępowaniu egzekucyjnym”, „Przegląd Sądowy” 2007, nr 2).