Na podstawie dyrektywy 2007/65/WE o audiowizualnych usługach medialnych z 11 grudnia 2007 r. Polska była zobowiązana dokonać odpowiedniej regulacji nowych form usług audiowizualnych, w tym m.in. usług VoD oraz telewizji internetowych. To nieuniknione następstwo konwergencji rynku audiowizualnego – film, serial lub inne audycje można obejrzeć już nie tylko przed telewizorem, ale także na komputerze czy w telefonie komórkowym. Wszystkie zatem usługi przesyłania treści audiowizualnych powinny być regulowane w sposób zbliżony. Tradycyjna telewizja jest regulowana bardzo szczegółowo, a nadmiar regulacji może ograniczyć rozwój rynku nowych usług audiowizualnych, który zresztą dopiero u nas powstaje. Przyjęcie odpowiednich zmian w prawie powinno zatem, przy uwzględnieniu celów dyrektywy, służyć przede wszystkim jego rozwojowi.
Według opublikowanych założeń Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego z 5 marca 2010 r. implementacja dyrektywy ma nastąpić poprzez nowelizację [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=7D5573EB5A2E2211622277BD8D4336DF?id=72123]ustawy o radiofonii i telewizji z 29 grudnia 1992 r.[/link] Ustawa będzie obejmować nie tylko tradycyjną telewizję (naziemną, satelitarną, kablową), ale również nowe usługi audiowizualne: telewizje internetowe, usługi VoD. Usługi te mają podlegać także nadzorowi i regulacji ze strony Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
[srodtytul]Linearne i nielinearne[/srodtytul]
Ustawa, tak jak dyrektywa, ma rozróżniać dwa rodzaje usług audiowizualnych: linearne (rozpowszechnianie, rozprowadzanie programów) oraz nielinearne (na żądanie).
Te pierwsze polegają na dostarczaniu programu w postaci uporządkowanego zestawienia audycji, a program jest dostarczany jednocześnie do wszystkich odbiorców. Do ich kręgu zaliczyć można tradycyjną telewizję oraz telewizję internetową lub usługi NVoD (czyli takie, w wypadku których np. ten sam film dostarczany jest w pewnych odstępach czasu, widz nie ma jednak wpływu na godzinę emisji).