Lektura artykułu [link=http://www.rp.pl/artykul/61797,565446_Iustitia-bladzi-.html]„Iustitia błądzi?”[/link] autorstwa sędziego Piotra Wójcika („Rz” z 18 listopada), zamiast odpowiedzi na intrygujące pytanie, przynosi niedosyt, a nawet rozczarowanie. O ile można zgodzić się z ogólną tezą, iż SSP „Iustitia” nadal poszukuje swojej tożsamości, o tyle bliższe przyjrzenie się temu tekstowi skłania do wniosku, że autor pobłądził, utożsamiając działalność tego stowarzyszenia z działalnością Forum Dyskusyjnego Sędziów RP, któremu w swoim tekście poświęcił więcej miejsca niż protestom. Co do samych protestów, to pan sędzia się myli, upatrując w dążeniu do poprawy statusu materialnego sędziów jedynego ich powodu.
[srodtytul]Nie tylko „ściana płaczu”[/srodtytul]
Wspomniane forum internetowe jest inicjatywą prywatną. Nie działa na stronie SSP Iustitia – z tej strony prowadzi do niego jedynie odnośnik. Jego użytkownikami są sędziowie zrzeszeni, niezrzeszeni w SSP Iustitia oraz przedstawiciele innych profesji. Służy ono przede wszystkim merytorycznym dyskusjom i integracji środowiska sędziowskiego, a nie „wypłakiwaniu się” sędziów. Brak jest podstaw do utożsamiania wyrażanych tam poglądów i opinii ze stanowiskiem SSP Iustitia. Forum z założenia miało być miejscem wymiany myśli i przepływu informacji w środowisku, które jest rozbite, pozbawione ogólnopolskiego organu samorządowego i prawa przynależności do związków zawodowych.
[srodtytul]Stowarzyszenie czy związek [/srodtytul]
Stan ten odbiega od standardów europejskich. Zgodnie z zasadą IV Zalecenia R (94) 12 Komitetu Ministrów do państw członkowskich w sprawie niezawisłości, sprawności i roli sędziów sędziowie powinni mieć prawo stowarzyszania się we własne związki, które same lub wraz z innym organem strzegłyby niezawisłości sędziów i broniły ich interesów. Na taką możliwość wskazują nawet przedstawiciele KRS, pod warunkiem iż statut związkowy zapewniałby sędziom odrębne formy organizowania ewentualnych protestów, dostosowane do istoty i charakteru pełnionych przez nich funkcji.