Reklama

Stawki adwokacko-radcowskie: Churchill pochwaliłby szatana

Obraz rynku usług prawnych, który wyłania się z ostatnich decyzji Sejmu i Ministerstwa Sprawiedliwości, nie napawa optymizmem.

Aktualizacja: 18.08.2015 15:57 Publikacja: 18.08.2015 14:37

Foto: Fotorzepa/Marian Zubrzycki

To, co zachodzi na naszych oczach, można śmiało nazwać dalszą erozją rynku. Od wielu miesięcy przedstawiciele władz samorządów prawniczych negocjowali z Ministerstwem Sprawiedliwości zmianę zasad wynagradzania pełnomocników za sprawy z urzędu. Mieliśmy nadzieję na zmianę systemową, która w swej istocie dostrzeże anachronizm obowiązujących przepisów. Co otrzymamy? Trudno dziś jeszcze z pewnością wskazywać konkretne rozwiązania, bo rozmowy trwają, można jednak założyć, że regulacje, które wyjdą spod ręki ministerialnych urzędników, będą dalekie od oczekiwanych zarówno przez radców prawnych, jak i adwokatów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Przemysław Drapała: Skutki uboczne dobrej zmiany w zamówieniach publicznych
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Doradco, przecież przysięgałeś
Opinie Prawne
Jarosław Gwizdak: Za młodzi (nie tylko na Heroda)
Opinie Prawne
Michał Góra: Czy NRA ma rację, zakazując łączenia statusu aplikanta i asystenta sędziego?
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Lekcja historii i sejmowej matematyki
Reklama
Reklama