Stawki adwokacko-radcowskie: Churchill pochwaliłby szatana

Obraz rynku usług prawnych, który wyłania się z ostatnich decyzji Sejmu i Ministerstwa Sprawiedliwości, nie napawa optymizmem.

Aktualizacja: 18.08.2015 15:57 Publikacja: 18.08.2015 14:37

Foto: Fotorzepa/Marian Zubrzycki

To, co zachodzi na naszych oczach, można śmiało nazwać dalszą erozją rynku. Od wielu miesięcy przedstawiciele władz samorządów prawniczych negocjowali z Ministerstwem Sprawiedliwości zmianę zasad wynagradzania pełnomocników za sprawy z urzędu. Mieliśmy nadzieję na zmianę systemową, która w swej istocie dostrzeże anachronizm obowiązujących przepisów. Co otrzymamy? Trudno dziś jeszcze z pewnością wskazywać konkretne rozwiązania, bo rozmowy trwają, można jednak założyć, że regulacje, które wyjdą spod ręki ministerialnych urzędników, będą dalekie od oczekiwanych zarówno przez radców prawnych, jak i adwokatów.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Zakazać woreczków na złość Nawrockiemu?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Globalne znaczenie rankingu kancelarii prawniczych „Rzeczpospolitej”
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rady dla następcy Adama Bodnara
Opinie Prawne
Rafał Adamus: Czy roszczenia wobec Niemiec za II wojnę to zamknięta sprawa?
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Deregulacyjna czkawka