Ewa Szadkowska: Kuszenie sędziów Trybunału Konstytucyjnego

Kierując ustawę budżetową do TK, prezydent zastawił na sędziów Trybunału Konstytucyjnego pułapkę. Bo kto przy zdrowych zmysłach dobrowolnie zrezygnuje z ponad 400 tys. złotych?

Publikacja: 20.01.2025 12:33

Kierując ustawę budżetową do kontroli następczej, prezydent Duda zastawił na sędziów Trybunału Konst

Kierując ustawę budżetową do kontroli następczej, prezydent Duda zastawił na sędziów Trybunału Konstytucyjnego pułapkę

Foto: Jakub Kaczmarczyk/PAP

Obecna władza postanowiła zagłodzić Trybunał Konstytucyjny i Krajową Radę Sądownictwa – to narracja opozycji, zwłaszcza polityków Prawa i Sprawiedliwości.

Koalicja nie chce legitymizować działalności organów, których legalność została zakwestionowana w licznych orzeczeniach europejskich trybunałów (ale także polskich sądów), i nie zamierza przeznaczać pieniędzy podatników na wynagrodzenia ludzi, którzy wydatnie przyczynili się do zdewastowania wymiaru sprawiedliwości – to narracja rządzących.

Czytaj więcej

Przewodnicząca KRS: MS dwoi się i troi, by uniemożliwić nam funkcjonowanie

Pieniądze dla TK i KRS. Dlaczego rząd obciął budżety Trybunału Konstytucyjnego i Krajowej Rady Sądownictwa?

Rządzący dodatkowo argumentują, że KRS i tak nie ma co robić, bo minister sprawiedliwości wstrzymał sędziowskie konkursy, a w przypadku TK para idzie w gwizdek, bo rząd zgodnie z własną uchwałą nie publikuje jego wyroków.

Niezależnie, kto w tym sporze ma rację, faktem jest, że w budżecie państwa na 2025 r. na pensje sędziów TK przeznaczono okrągłe zero złotych. Podobnie na diety członków KRS. I właśnie te regulacje wzbudziły wątpliwości Andrzeja Dudy, skłaniając go do skierowania części zapisów ustawy do TK w trybie kontroli następczej, czyli mówiąc mniej prawniczo: już po podpisaniu całego dokumentu.

Czytaj więcej

Pozbawią "neosędziów" pensji w KRS? Szykuje się wojna w Krajowej Radzie Sądownictwa

Tym samym sędziom TK przyjdzie ocenić, czy zabranie im pieniędzy (a ściślej – niewypłacanie ich) jest do pogodzenia z konstytucją. Oczywiście w normalnym świecie powinni się w ogóle wyłączyć z orzekania we własnej sprawie, ale po pierwsze, takie rzeczy to nie w Polsce, a po drugie, nie byłoby wówczas komu sformułować skład.

Ile zarabiają sędziowie Trybunału Konstytucyjnego?

O jakich sumach mówimy? Średnie wynagrodzenie sędziego TK w 2024 r. wynosiło ok. 34 tys. zł brutto bez dodatków funkcyjnych, co w ciągu roku daje kwotę przekraczającą 400 tys. zł.

Czytaj więcej

Będą podwyżki dla sędziów i prokuratorów. Niektórzy zarobią nawet 40 tys. zł

Prezydent zastawił zatem na sędziów pułapkę lub, jak kto woli, umożliwił im trenowanie hartu ducha. Idę bowiem o zakład, że w tym przypadku nawet argumentacja prawnicza najwyższej próby nie będzie miała znaczenia. Orzekając o niekonstytucyjności zakwestionowanych przepisów, sędziowie TK zyskają piętno tych, którzy połaszczyli się na grube tysiące i kierowali jedynie własnym interesem. Przyklepując budżet w uchwalonym przez parlament kształcie, wyjdą na lizusów usiłujących przypodobać się nowej władzy. No i „stracą” te tysiące.

Czytaj więcej

Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego bez wypłat? Komisja za cięciem budżetów

Oczywiście mogą też schować prezydencki wniosek do szuflady, np. tej samej, w której od roku zalega ustawa budżetowa na 2024 r. zakwestionowana przez Andrzeja Dudę z powodu niedopuszczenia do głosowania nad nią pozbawionych mandatów poselskich Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Rozstrzygnięcie sprawy pieniędzy odsunie się wtedy w czasie.

Ale cudzy mandat to jednak nie to samo co własny portfel…

Czytaj więcej

Mniej z budżetu na SN, TK, KRS oraz IPN. Ekspert: oszczędności znikome

Obecna władza postanowiła zagłodzić Trybunał Konstytucyjny i Krajową Radę Sądownictwa – to narracja opozycji, zwłaszcza polityków Prawa i Sprawiedliwości.

Koalicja nie chce legitymizować działalności organów, których legalność została zakwestionowana w licznych orzeczeniach europejskich trybunałów (ale także polskich sądów), i nie zamierza przeznaczać pieniędzy podatników na wynagrodzenia ludzi, którzy wydatnie przyczynili się do zdewastowania wymiaru sprawiedliwości – to narracja rządzących.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Prawne
Joanna Raglewska, Janusz Raglewski: Kilka uwag w kwestii nowelizacji przepadku pojazdu
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Negocjacje pokojowe Donalda Trumpa. Ale co ze zbrodniami Putina?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Sprawa MTK symptomem głębszego kryzysu
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Demokracja walcząca walczy zawzięcie. Teraz także w USA
Opinie Prawne
Marcin J. Menkes: Trump legalizuje korupcję. Co to oznacza dla europejskiego biznesu?