Reklama
Rozwiń

Łukasz Guza: Nikt nie chce sygnalistów? Zobaczymy czy będą zgłoszenia naruszeń

Przepisy chroniące sygnalistów są tak ukształtowane, by nie zachęcać przesadnie do zgłaszania naruszeń prawa.

Publikacja: 25.09.2024 04:32

Łukasz Guza: Nikt nie chce sygnalistów? Zobaczymy czy będą zgłoszenia naruszeń

Foto: Adobe Stock

Z blisko trzyletnim opóźnieniem wchodzą w życie regulacje, które mają ułatwiać zgłaszanie naruszeń prawa dostrzeżonych w trakcie pracy – np. korupcji, oszustw, wycieku danych osobowych itp. To nie przypadek, że akurat te unijne rozwiązania implementowano tak długo. Wszyscy zainteresowani traktowali je jak gorący kartofel. Najpierw pokłócili się o to, kto w ogóle ma przyjmować zewnętrzne zgłoszenia od obywateli – broniła się przed tym inspekcja pracy, wymigiwał się resort sprawiedliwości (kierowany wtedy przez Zbigniewa Ziobrę). Ostatecznie padło na rzecznika praw obywatelskich, którego ustrojowa funkcja może i pasuje do roli adresata zgłoszeń sygnalistów, ale nie jest to rozbudowany urząd i pojawiają się pytania, czy Biuro RPO poradzi sobie z nowymi obowiązkami.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Zakazać woreczków na złość Nawrockiemu?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Globalne znaczenie rankingu kancelarii prawniczych „Rzeczpospolitej”
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rady dla następcy Adama Bodnara
Opinie Prawne
Rafał Adamus: Czy roszczenia wobec Niemiec za II wojnę to zamknięta sprawa?
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Deregulacyjna czkawka