Reklama

Tomasz Pietryga: Ponury wniosek na początek roku szkolnego

Wykształcony, myślący i świadomy swoich praw obywatel nie jest priorytetem dla państwa polskiego.

Publikacja: 03.09.2024 04:30

Szkoły borykają się od lat z tymi samymi problemami

Ruszył nowy rok szkolny

Szkoły borykają się od lat z tymi samymi problemami

Foto: Adobe Stock

W Wielkiej Brytanii otwierają pierwszą szkołę, w której nauczycieli zastąpi sztuczna inteligencja (AI). W kursie w David Game College w Londynie weźmie udział we wrześniu 20 osób. Wynik tego eksperymentu zapewne poszerzy naszą wiedzę o zastosowaniu AI w sferach wrażliwych społecznie. Do tej pory sztuczna inteligencja dobrze radziła sobie w sądownictwie, ale szkolnictwo to nowe wyzwanie.

Korepetycje zamiast etosu

Tymczasem w Polsce ruszył nowy rok szkolny, a z nim pojawiły się stare, dobrze znane problemy, które trwają od lat. Przepełnione klasy, braki kadrowe i niski etos zawodowy nauczycieli, którzy nie czują się doceniani przez państwo. To wszystko powoduje frustrację i zagubienie pedagogicznej misji. Trudno wyjść z tego zaklętego kręgu. „Profesor” z autorytetem, który miał być drogowskazem dla młodzieży, jest zastępowany przez nauczyciela, który kombinuje, jak zarobić więcej na drugim etacie lub poprzez niezliczone godziny korepetycji. To wszystko prowadzi do spadku zaangażowania w misję, obowiązki i prowadzi do bierności – najpowszechniejszej cechy polskiej szkoły.

Na drugim krańcu jest wszechobecna ideologizacja nauczania, w której nieocenione zasługi mają politycy. Program nauczania polskich szkół odbija się od ściany do ściany. Brakuje ciągłości, a wahadło od lat gwałtownie wychyla się w jedną bądź drugą stronę, radykalnie negując wizję politycznych przeciwników. Mieliśmy szkoły Przemysława Czarnka, którym zarzucano patriotyczną przesadę, prawicową indoktrynację czy zakrzywianie historii w konserwatywną stronę. Dziś z kolei szkoła przybrała lewicowe barwy. Można odnieść wrażenie, że najważniejszym problemem dla reformatorów nie jest to, że szkoła przestała uczyć, ale to, aby wyrzucić z niej religię i znowelizować listę lektur – usunąć z niej pozycje i autorów, które promują zbyt ciasne rozumienie polskości. Dobra samego ucznia w tym reformatorskim planie jest niewiele.

Czytaj więcej

Odchudzona podstawa programowa, zmiany na religii i Ukraińcy w klasach – rusza nowy rok szkolny

Fundamenty: gospodarka, zbrojenia, edukacja

Ktoś kiedyś powiedział, że państwo takie jak nasze, aby było silne, potrzebuje jako fundamentu silnej gospodarki, fabryk broni i dobrej edukacji. Mimo że dokonaliśmy bezprecedensowego skoku cywilizacyjnego i staliśmy się społeczeństwem dobrobytu, owe fundamenty są ciągle marne. Wychowywanie wykształconego, myślącego i świadomego swoich praw obywatela nie jest priorytetem dla państwa polskiego; ponad nim stoi potrzeba ukształtowania młodego człowieka w światopoglądowym kanonie aktualnie rządzącej opcji politycznej.

Reklama
Reklama

Dlatego może wprowadzenie sztucznej inteligencji do szkół nie jest takie złe. Stwarzałoby bowiem szansę, że w szkole będzie więcej nauczania, a mniej ekonomicznej frustracji oraz ideologii.

Czytaj więcej

Kalendarz szkolny 2024/25. Kiedy uczniowie mają dni wolne?
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Dwa lata rządu, czyli zawiedzione nadzieje
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Czy lekcje, przekazywane nam przez autorytety, są prawdziwe?
Opinie Prawne
Michał Bieniak: Co mają wspólnego żurek, ziobro i środa?
Opinie Prawne
Sławomir Wikariak: Kto odpowiada za brzydkie napisy w WC?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Wczasowa łódka konna, czyli o zakazie reklamy alkoholu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama