Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 17.04.2016 12:53 Publikacja: 17.04.2016 10:00
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Prawnik, który jest jednocześnie logikiem (jak prof. Jan Woleński), naprowadzi dyskurs na właściwe tory krótkim hasłem: logika, głupcze! Powstaje pytanie, czy logika może i powinna odegrać taką rolę także w polskim sporze o TK. Wydaje się, że tak – przynajmniej w ustaleniu podstawowego charakteru konfliktu i metod jego rozwiązania.
Jeśli spór o TK ma się toczyć na gruncie konstytucji, to jest od początku do końca sporem prawnym, a nie politycznym. Nie oznacza to, że może być rozstrzygnięty wyłącznie metodami prawnymi, ale to już zupełnie inna kwestia, którą da się wyjaśnić właśnie z pomocą logiki. Wiemy, co to są metody prawne, natomiast nie do końca możemy zdefiniować metody polityczne – odwołajmy się więc jedynie do intuicji, którą każdy z nas posiada. Tak więc na gruncie logiki klasycznej możemy w pewnym uproszczeniu rozpatrzyć rzecz na gruncie trzech możliwych scenariuszy.
Prawodawca wprowadza kolejne zakazy dotyczące wyrobów tytoniowych. Ale skoro nikotyna jest szkodliwa, to dlaczeg...
Od czasu gruntownej transformacji rankingu kancelarii prawniczych „Rzeczpospolitej” minęło już kilka lat, a dziś...
Kończy się czas, jaki Polska dostała na działania w celu przywrócenia praworządności. Bierność nie tylko jeszcze...
Odpowiedź na to pytanie wydaje się być prosta: nie, bo szkody nie zostały naprawione.
Jest takie przysłowie: co za dużo, to niezdrowo. Dedykuję je rządowym urzędnikom, którzy proces upraszczania pra...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas