Reklama

Agata Łukaszewicz: Sala rozpraw ważniejsza od drugiego etatu

Sędziowie bardzo często pracują naukowo. Minister uważa, że przez to mniej orzekają. Chce więc ograniczyć im możliwość dorabiania. I w tej sprawie ma zwolenników.

Aktualizacja: 19.06.2016 06:58 Publikacja: 18.06.2016 02:00

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska

Nie tylko sądy powszechne czeka wkrótce rewolucja. Jak dowiedziała się „Rz", w Ministerstwie Sprawiedliwości powstaje projekt zmian istotnych dla Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego. Sędziowie obu sądów mają przechodzić w stan spoczynku w wieku 65 lat. Taka zmiana dla sądownictwa oznaczać może poważne osłabienie. Do SN i NSA trafiają najczęściej najbardziej doświadczeni sędziowie z dużym zapleczem wiedzy. Pozbawienie ich możliwości orzekania po ukończeniu 65. roku życia w wielu przypadkach oznaczać więc będzie nieracjonalne działanie. Środowisko sędziowskie niemal jednogłośnie tę propozycję krytykuje.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Jacek Dubois: Pomóżmy ministrowi Żurkowi
Opinie Prawne
Krzysztof Augustyn: Adwokatura nie może być muzeum paragrafów
Opinie Prawne
Paulina Kieszkowska: Ministrze, nie idźmy tą drogą!
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Transparentny jak sędzia TSUE
Opinie Prawne
Bartczak, Trzos-Rastawiecki: Banki mogą być spokojne
Reklama
Reklama