Konstytucja dla biznesu: redukcja przepisów i urzędzików

Za redukcją niemądrych i zbędnych przepisów, a może nawet przed nią powinna iść redukcja urzędników, a ci, którzy zostaną, nie powinni pracować od godziny do godziny, ale do wykonana zadania. W prezentacji konstytucji biznesu wicepremiera Mateusza Morawieckiego zabrakło mi deklaracji w rodzaju: mniej urzędników, więcej wolności.

Aktualizacja: 27.11.2016 10:39 Publikacja: 27.11.2016 10:10

Konstytucja dla biznesu: redukcja przepisów i urzędzików

Foto: 123RF

Wicepremier zaprezentował wiele udogodnień dla biznesu oraz usprawnienia dla sądownictwa, a np. e-sąd czy poprawiona upadłość konsumencka pokazują, że zmiany mogą być udane. Jego wypowiedź na temat biurokracji mnie jednak zmartwiła. Zapowiedział, że rząd nie zwiększy liczby urzędników, która za rządów Platformy wzrosła z 340 do 490 tys., a to, moim zdaniem, stanowczo za mało.

PiS zawsze zapowiadał silniejsze państwo, więc liczba np. wojskowych czy śledczych może wzrosnąć, dochodzą także nowe zadania, np. dystrybucja 500+. Ale wielu zadań ubywa, a co najważniejsze, wiele spraw można załatwić mailem czy telefonicznie, tymczasem urzędników przybywa, w szczególności w samorządach, które przecież nie są udzielnymi księstwami i podlegają nadzorowi rządu.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Prawne
Tomasz Tadeusz Koncewicz: najściślejsza unia pomiędzy narodami Europy
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Dane osobowe też mają barwy polityczne
Opinie Prawne
Piotr Młgosiek: Indywidualna weryfikacja neosędziów, czyli jaka?
Opinie Prawne
Pietryga: Czy repolonizacja zamówień stanie się faktem?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Kryzys w TK połączył Przyłębską, Rzeplińskiego i Stępnia
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem