Reklama

Można żyć z trójpodziałem - komentuje Marek Domagalski

Chyba już końcówka przedłużanego i szkodliwego sporu o skład Trybunału przypomniała tęsknoty niektórych prawników za idealnym ładem ustrojowym, choćby w segmencie Temidy. Rozumiem je, ale ich nie podzielam.

Aktualizacja: 19.09.2017 15:54 Publikacja: 19.09.2017 15:30

Marek Domagalski

Marek Domagalski

Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompała

Nie mam złudzeń, że spięcia, spory, w tym te nierozstrzygnięte, będą nam towarzyszyć pod rządami każdej konstytucji. Kwestia ta powróciła, gdy Sąd Najwyższy odmówił w zeszłym tygodniu odpowiedzi na pytanie prawne o umocowanie jako prezesa Trybunału Konstytucyjnego sędzi Julii Przyłębskiej. Czyli odmówił skontrolowania jej wyboru, wskazując, podobnie jak dzień wcześniej Trybunał Konstytucyjny, że nie jest to kompetencja sądów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Jacek Dubois: Pomóżmy ministrowi Żurkowi
Opinie Prawne
Krzysztof Augustyn: Adwokatura nie może być muzeum paragrafów
Opinie Prawne
Paulina Kieszkowska: Ministrze, nie idźmy tą drogą!
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Transparentny jak sędzia TSUE
Opinie Prawne
Bartczak, Trzos-Rastawiecki: Banki mogą być spokojne
Reklama
Reklama