Mediacja pomaga rozwiązać konflikt

Pozytywne wyniki mediacji mogą służyć zarówno pokrzywdzonemu, jak i oskarżonemu – pisze prokurator Prokuratury Rejonowej w Żarach

Publikacja: 26.10.2010 04:26

Mediacja pomaga rozwiązać konflikt

Foto: Fotorzepa, Darek Golik DG Darek Golik

Red

Mediacja jest przejawem coraz powszechniejszego odchodzenia od tradycyjnego pojmowania prawa karnego, które skupiało się przede wszystkim na osobie oskarżonego. Rola pokrzywdzonego, a także jego prawa i interesy były na drugim planie. Jej głównym celem jest – w zależności od charakteru sprawy i konfliktu między stronami – m.in. zgodne określenie sposobu naprawienia szkody, przeproszenia pokrzywdzonego lub zadośćuczynienia za wyrządzoną krzywdę.

[srodtytul]Uniwersalność[/srodtytul]

W polskiej procedurze karnej mediacja pojawiła się dopiero wraz z wejściem w życie obowiązującego [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=E927B8D4D0EF7A28EB795FE681FC4F31?id=75001]kodeksu postępowania karnego[/link] tj. 1 września 1998 r. Jednak jej pierwotna regulacja, głównie ze względu na ograniczony zasięg i niewłaściwe umieszczenie w strukturze kodeksu, praktycznie od początku wzbudzała liczne kontrowersje i nieporozumienia. Skutkiem tego była nowelizacja, która wprowadziła do tego kodeksu art. 23a, a weszła w życie 1 lipca 2003 r. W wyniku tej zmiany skierowanie sprawy do mediacji stało się łatwiejsze i możliwe zarówno na etapie postępowania przygotowawczego, jak i sądowego. W obu sytuacjach nie przewidziano żadnego terminu limitującego taką możliwość. Nie ma też żadnych ograniczeń co do kategorii spraw czy zagrożenia karnego. Ważną cechą mediacji jest natomiast jej dobrowolność. Innymi słowy, nie można skierować sprawy do mediacji, gdy choćby jedna ze stron (pokrzywdzony czy podejrzany albo oskarżony) nie wyrazi na nią zgody.

[srodtytul]Skuteczność procesowa[/srodtytul]

Postępowanie mediacyjne prowadzi bezstronny i niereprezentujący żadnej ze stron mediator, który musi mieć odpowiednie wykształcenie, doświadczenie życiowe oraz poziom etyczny i moralny. Szczegóły postępowania reguluje [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=169854]rozporządzenie ministra sprawiedliwości z 13 czerwca 2003 r. w sprawie postępowania mediacyjnego w sprawach karnych (DzU nr 108, poz. 1020)[/link]. Mediację wieńczy sprawozdanie sporządzane przez mediatora. Pozytywne wyniki mediacji mogą przynieść rozmaite skutki, choć nie decydują one automatycznie o dalszych losach postępowania karnego. W szczególności zawarta ugoda nie jest samodzielną podstawą np. do umorzenia postępowania karnego już na etapie postępowania przygotowawczego, na podstawie art. 17 § 1 k.p.k. Znacznie większy jest wpływ pośredni. Przykładowo, w zakresie tzw. przestępstw wnioskowych (np. groźba karalna, zniszczenie rzeczy), zawarta ugoda może skłonić pokrzywdzonego, który czuje się usatysfakcjonowany jej treścią, do skutecznego cofnięcia wniosku o ściganie, a w dalszej konsekwencji spowodować umorzenie postępowania. W pewnych sytuacjach pozytywne wyniki mediacji mogą spowodować również warunkowe umorzenie postępowania przez sąd na podstawie art. 66 k.p.k.

Nawet jeśli nie dochodzi do umorzenia postępowania, a prokurator kieruje do sądu akt oskarżenia, skutki mogą być odczuwalne w stadium sądowym. Pozytywna mediacja może być dodatkowym impulsem dla prokuratora do umieszczenia w akcie oskarżenia wniosku o wydanie wyroku skazującego i orzeczenie uzgodnionych z podejrzanym kary lub środka karnego (art. 335 k.p.k.). W razie braku takiego uzgodnienia między prokuratorem a podejrzanym możliwe jest złożenie przez oskarżonego w sądzie do chwili zakończenia pierwszego przesłuchania wszystkich oskarżonych na rozprawie głównej wniosku o wydanie wyroku skazującego i wymierzenie określonej kary lub środka karnego (art. 387 k.p.k.). Wówczas jednak, aby sąd mógł uwzględnić taki wniosek, nie może się mu sprzeciwić m.in. pokrzywdzony. Źródłem takiej decyzji może być wcześniejsze usatysfakcjonowanie przez oskarżonego w drodze dobrowolnej mediacji.

W obu wskazanych wypadkach dochodzi do stosunkowo szybkiego zakończenia postępowania karnego i wydania wyroku, co pozwala uniknąć ofierze przestępstwa niepotrzebnych stresów i kontaktów na sali sądowej ze sprawcą.

[srodtytul]Co może sąd[/srodtytul]

Na sąd nałożony został obowiązek wzięcia pod uwagę przy wymierzeniu kary pozytywnych wyników przeprowadzonej mediacji między pokrzywdzonym a sprawcą albo ugody osiągniętej między nimi przed sądem lub prokuratorem (art. 53 § 3 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=ABD4B1B04842782CF60F66EC7EA72764?id=74999]k.k.[/link]). Z kolei fakultatywnie sąd może np. odstąpić od wymierzenia kary (art. 59 § 1 k.k.), a jeśli ją wymierza – nadzwyczajnie złagodzić (art. 60 § 2 pkt 1 – 2 k.k.). Należy pamiętać, że korzystanie ze wskazanych możliwości nie może następować w oderwaniu od odpowiedniego zabezpieczenia interesów pokrzywdzonego, ponieważ to do niego w głównej mierze jest adresowana instytucja mediacji. Dlatego ważne jest, aby realizacja uzgodnień wypracowanych w toku mediacji (np. naprawienie szkody) nastąpiła jeszcze przed wydaniem wyroku, a jeśli jest to niemożliwe, by treść ugody znalazła się w treści wyroku. W przeciwnym razie może się okazać, że pozytywny wynik mediacji, który nie zostanie wprowadzony w życie, będzie korzystny tylko dla oskarżonego.

Obchodzony w Polsce już po raz trzeci Międzynarodowy Dzień Mediacji – w tym roku przypadł 21 października – powinien być dobrym impulsem do skuteczniejszego propagowania mediacji jako nowoczesnego sposobu rozwiązywania konfliktów w sprawach karnych.

Mediacja jest przejawem coraz powszechniejszego odchodzenia od tradycyjnego pojmowania prawa karnego, które skupiało się przede wszystkim na osobie oskarżonego. Rola pokrzywdzonego, a także jego prawa i interesy były na drugim planie. Jej głównym celem jest – w zależności od charakteru sprawy i konfliktu między stronami – m.in. zgodne określenie sposobu naprawienia szkody, przeproszenia pokrzywdzonego lub zadośćuczynienia za wyrządzoną krzywdę.

[srodtytul]Uniwersalność[/srodtytul]

Pozostało 92% artykułu
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Spóźniona o kilka lat ustawa frankowa dziś może jedynie zaszkodzić
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Weryfikacja sędziów nawet 24 godziny na dobę może nie pomóc
Opinie Prawne
Rafał Rozwadowski, Przemysław Sotowski: Czy prawo radzi sobie z deepfake’ami?
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Owoce zatrutego drzewa. Niektórzy prokuratorzy są nimi zachwyceni, jak za Ziobry
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Dlaczego Andrzej Duda atakuje prof. Strzembosza? Czy mógł on oczyścić sądy?