Teraz ustawodawca wykonał krok wstecz, zakładając, iż do wykluczenia wykonawcy nie będzie konieczne ani poniesienie szkody przez zamawiającego, ani uzyskanie stosownego orzeczenia sądu.
Decyzja zamawiającego o rozwiązaniu umowy, a w konsekwencji o możliwości uzyskania w przyszłości prawa do wykluczenia danego wykonawcy ma zatem charakter wyłącznie uznaniowy. Tego rodzaju zmiany z pewnością nie sprzyjają pewności obrotu gospodarczego z udziałem zamawiających ani podnoszeniu standardów prawnych systemu zamówień publicznych.
Ustawodawca nie przewidział także potencjalnych konsekwencji ewentualnego wadliwego rozwiązania, wypowiedzenia lub odstąpienia od umowy przez zamawiającego, czego, jak wiadomo, w praktyce nie można wykluczyć. Oczywiste jest przecież, że wykonawca, z którym wadliwie rozwiązano umowę o zamówienie publiczne, a następnie w konsekwencji wadliwie wykluczono go z kolejnego postępowania zamówieniowego, będzie mógł wystąpić przeciwko zamawiającemu z roszczeniami odszkodowawczymi.
Oczywista luka
Wątpliwości wzbudza także argumentacja uzasadniająca tę zmianę, a mianowicie, że przepis ten jest zgodny z prawem unijnym, tj. dyrektywami klasyczną oraz sektorową przewidującymi dopuszczalność wykluczenia każdego wykonawcy, który jest winny poważnego wykroczenia zawodowego udowodnionego dowolnymi środkami przez zamawiającego.
Tymczasem nie zawsze będzie możliwe wykazanie, iż rozwiązanie, wypowiedzenie lub odstąpienie od umowy przez zamawiającego było spowodowane ww. wykroczeniem zawodowym wykonawcy lub osób działających w jego imieniu. Czynność ta może bowiem być na gruncie prawa cywilnego całkowicie niezależna od jakichkolwiek naruszeń obowiązujących przepisów lub zasad etyki zawodowej przez drugą stronę stosunku umownego. Dodatkowo u jej podstaw może stać kombinacja wielu różnych czynników, co wyklucza przypisanie odpowiedzialności za jej dokonanie wyłącznie wykonawcy. Widoczna tu jest oczywista luka w założeniach nowelizacji.
Zachwiana równorzędność stron
Reasumując, omawiany przepis sankcjonuje rażące uprzywilejowanie zamawiających względem wykonawców i może przyczynić się do utrudnienia warunków wykonywania zamówień publicznych.