Camele bez charakterystycznego dromadera na żółtym tle? Marlboro w innym niż znane wszystkim biało-czerwone opakowanie? Wszystko wskazuje na to, że już wkrótce na rynku papierosów dojdzie do prawdziwej rewolucji. Australia właśnie wprowadziła przepisy nakazujące sprzedaż papierosów w jednolitych opakowaniach (tzw. plain packaging), a inni zastanawiają się nad podjęciem podobnych kroków. Wśród nich jest również UE. Jeżeli nowe unijne zasady wejdą w życie, będą również obowiązywały w Polsce.
Coraz więcej restrykcji
Z powodu palenia co roku na świecie umiera 5 milionów ludzi. Zgodnie z przewidywaniami Światowej Organizacji Zdrowia liczba ta ma się podwoić do 2035 r. Tym samym palenie tytoniu stanie się główną przyczyną przedwczesnej śmierci. W odpowiedzi na rosnącą świadomość zagrożeń, jakie niesie ze sobą palenie, na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat większość krajów wprowadziła szereg restrykcji mających na celu ograniczenie ich spożycia.
Środki te mogą mieć różny charakter i wpływać bądź na podaż, bądź na pobyt. Do pierwszej grupy należą te regulacje, które mają na celu ograniczenie dostępności produktów tytoniowych. Obejmują one zarówno ograniczenia wiekowe (np. sprzedaż tylko osobom, które ukończyły 18 lat), jak i te, które dotyczą rodzajów dostępnych papierosów (np. zakaz sprzedaży papierosów smakowych).
Druga grupa ma wpływać na wielkość zapotrzebowania na wyroby tytoniowe. Do najbardziej rozpowszechnionych metod należą tu różnego rodzaju podatki (np. akcyza oraz VAT, które w Polsce odpowiadają za 80 proc. finalnej ceny paczki papierosów). Innym rodzajem są środki wymagające umieszczania na opakowaniach ostrzeżeń lub zakazujące używania oznaczeń, które mogłyby sugerować, że dany typ papierosów jest mniej szkodliwy (np. określenie ultralight). Nakaz stosowania jednolitych opakowań również mieści się w tej kategorii.
Walka o stosowanie jednolitych opakowań rozpoczęła się już pod koniec lat 80. Pierwszym krajem, który chciał wprowadzić ograniczenia, była Nowa Zelandia, gdzie jednak kwestia ta ostatecznie nie wyszła poza dyskusję w parlamencie. Pierwszy projekt ustawy powstał dopiero kilka lat później w Kanadzie, jednak na skutek kampanii lobbingowej prowadzonej przez koncerny tytoniowe żadnych ograniczeń ostatecznie nie wprowadzono. Dopiero Australia w 2011 r. uchwaliła ustawę przewidującą obowiązek używania jednolitych opakowań przez wszystkich producentów wyrobów tytoniowych. Nakaz ten wszedł w życie 1 grudnia 2012 r. Zgodnie z nowym prawem sprzedaż wyrobów tytoniowych jest możliwa jedynie w jednolitych dla wszystkich opakowaniach. Większą część paczki zajmuje ostrzeżenie oraz zdjęcie informujące o szkodliwości palenia. Marka danego wyrobu tytoniowego umieszczona jest na dole paczki i musi być zapisana standardową czcionką. Prawo równocześnie zakazuje używania jakichkolwiek znaków graficznych (np. logo producenta), które mogłyby wyróżniać dany produkt spośród innych.