Czy powiatom potrzebne są spółki

Obecny stan prawny stanowi istotne utrudnienie dla zarządzania publicznego na pośrednim szczeblu samorządu – pisze prawnik.

Publikacja: 06.06.2013 09:29

Red

Do postawienia tytułowego pytania skłania dyskusja, jaka rozgorzała w związku z pracami parlamentarnymi nad poselskim projektem ustawy o zmianie ustawy o gospodarce komunalnej, ustawy o samorządzie województwa i ustawy o samorządzie powiatowym (druk sejmowy nr 1224). Przypomnijmy, że głównym celem przywołanego projektu jest ujednolicenie zasad tworzenia i przystępowania do spółek prawa handlowego, a w konsekwencji częściowo również i zasad prowadzenia działalności gospodarczej przez jednostki samorządu terytorialnego wszystkich szczebli. W obecnym stanie prawnym co prawda zarówno gminy, jak powiaty i województwa mogą tworzyć i przystępować do spółek prawa handlowego działających w sferze użyteczności publicznej, jednakże poza tą sferą występuje znaczące zróżnicowanie:

- gminy mają stworzone szerokie możliwości uczestniczenia w takich spółkach – ze względu na bardzo szeroko zakreślone kryteria, w szczególności kryterium „ważności spółki dla interesu gminy" (art. 10 ust. 3 in fine ustawy z 20 grudnia 1996 roku  o gospodarce komunalnej);

- powiaty mają generalny zakaz uczestniczenia w takich spółkach (wniosek z art. 6 ust. 2 ustawy z 5 czerwca 1998 roku o samorządzie powiatowym);

- województwa mogą uczestniczyć w spółkach zajmujących się ściśle określoną działalnością służącą rozwojowi województwa: promocyjną, edukacyjną, wydawniczą oraz w zakresie telekomunikacji (art. 13 ust. 2 ustawy z 5 czerwca 1998 roku o samorządzie województwa).

Jak wynika z powyższego zestawienia, największe ograniczenia są nałożone na pośredni szczebel samorządu terytorialnego. Aby ocenić zasadność takiej regulacji, musimy wyjaśnić pojęcie użyteczności publicznej.

Nie każda spółka prowadzi działalność

Wcześniej jednak należy podkreślić różnicę pomiędzy uczestniczeniem jednostki samorządu terytorialnego w spółce prawa handlowego a prowadzeniem przez tę jednostkę działalności gospodarczej w rozumieniu ustawy z 2 lipca 2004 roku o swobodzie działalności gospodarczej. Rozróżnienie to jest istotne, jako że w rozumieniu części osób poszerzenie możliwości tworzenia spółek ma wiązać się z realizacją zadań publicznych na zasadach rynkowych, a tym samym nałożeniem na wspólnotę samorządową dodatkowych obciążeń.

Zarobkowy czy nie

Jedną z cech definicyjnych działalności gospodarczej – w rozumieniu ustawy o swobodzie działalności gospodarczej – jest jej zarobkowość utożsamiana z nastawieniem prowadzonej działalności na zysk. Tymczasem kodeks spółek handlowych nie wymaga, aby spółka prawa handlowego powstała w celu zarobkowym – wręcz przeciwnie, zgodnie z art. 3 kodeksu celem istnienia spółki jest osiągnięcie wspólnego celu poprzez wniesienie wkładów i ewentualne współdziałanie w inny określony sposób. Cel ten może mieć zarówno charakter zarobkowy, jak i niezarobkowy (spółki non profit). Wspólnym celem może być w szczególności nieprzynoszące zysku wykonywanie zadań własnych w celu zaspokojenia zbiorowych potrzeb wspólnoty samorządowej. Ustalenie to nie stoi w sprzeczności z faktem, że spółka non profit będzie w Krajowym Rejestrze Sądowym zarejestrowana w rejestrze przedsiębiorców, gdyż ustawa o KRS stosuje własną definicję przedsiębiorcy.

Dopuszczalność istnienia spółek non profit oznacza, że ewentualne rozszerzenie katalogu przypadków, w których jednostka samorządu terytorialnego może uczestniczyć w spółkach prawa handlowego oznacza jedynie zwiększenie elastyczności w zarządzaniu publicznym. Czy jest ono potrzebne?

W polskim systemie prawnym jedynie sporadycznie spotykamy się z wyraźnym określeniem danej działalności jako działalności użyteczności publicznej (przykładu takiej regulacji dostarcza art. 3 ust. 4 ustawy z 7 maja 2010 roku o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych); podstawowe znaczenie ma ogólna definicja zawarta w art. 1 ust. 2 ustawy o gospodarce komunalnej. Zgodnie z powołanym przepisem zadania o charakterze użyteczności publicznej muszą mieć na celu bieżące i nieprzerwane zaspokajanie zbiorowych potrzeb ludności w drodze świadczenia usług powszechnie dostępnych. Co oczywiste, zadania te muszą mieścić się w katalogu zadań własnych.

Na kanwie tej definicji toczyła się i toczy ożywiona dyskusja doktrynalna; można zresztą zauważyć ewolucję dominującego stanowiska. W połowie lat 90. było przykładowo dość powszechnie przyjmowane, że całość działania gmin (innych jednostek samorządu terytorialnego wszakże nie było) to zadania użyteczności publicznej. Obecnie raczej powszechnie przyjmuje się, że zadania użyteczności publicznej to jedynie wycinek wszystkich zadań własnych danej jednostki samorządu terytorialnego.

Nie ma jednak pełnej zgody co do zakresu tego pojęcia. Najwięcej wątpliwości budzi wymóg „świadczenia usług" w kontekście podmiotów zajmujących się wyłącznie organizowaniem usług. Co prawda część doktryny uznaje, że „wykonywanie zadań o charakterze użyteczności publicznej w ujęciu modelowym może polegać albo na bezpośrednim świadczeniu (dostarczaniu) wzmiankowanych usług (usług użyteczności publicznej, a więc usług zaspokajających szczególne i kwalifikowane potrzeby członków wspólnoty samorządowej), co najczęściej jest przejawem bezpośredniego uczestniczenia przez podmioty świadczące te usługi w obrocie gospodarczym, albo też na organizowaniu tychże usług (najczęściej poprzez podejmowanie przez jednostki samorządu terytorialnego działań władczych lub też zawieranie umów)" (por. M. Szydło, „Komentarz do ustawy o gospodarce komunalnej", Wolters Kluwer 2008), jednakże stanowisko takie pozostaje w sprzeczności z terminologią ustawową. Przesądzający w tym zakresie jest art. 4 pkt 1 lit. a ustawy z 16 lutego 2007 roku o ochronie konkurencji i konsumentów, który wyraźnie wyróżnia organizowanie usług o charakterze użyteczności publicznej i ich świadczenie. Oznacza to, że z działalnością użytku publicznego mamy do czynienia bez wątpliwości jedynie wówczas, gdy polega ona bezpośrednio na dostarczaniu usług.

Konsekwencje

Jakie płyną stąd konsekwencje dla działalności powiatów? Otóż powiat nie może:

- pobierać opłaty za parkowanie na własnej nieruchomości (rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Wielkopolskiego z 27 kwietnia 2011 roku,  sygn. NK.I-7.4131-1-109/11), choć może przedmiotową nieruchomość wynająć podmiotowi, który parking będzie prowadził;

- utworzyć spółki – funduszu poręczeń kredytowych (wyrok NSA z 16 maja 2006 roku, sygn. II OSK 288/200), czy też spółki mającej na celu tworzenie warunków aktywizacji gospodarczej (wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu z 14 października 2010 roku, sygn. III SA/Wr 537/2010);

- utworzyć spółki do zarządzania mieniem powiatu, np. powiatowym stadionem czy drogami powiatowymi.

We wszystkich wymienionych przypadkach nie są spełnione przesłanki działalności użyteczności publicznej.

Warto zwrócić uwagę, że rozwiązania problemu nie może dostarczyć konstrukcja samorządowego zakładu budżetowego. Zgodnie bowiem z art. 7 ustawy o gospodarce komunalnej działalność wykraczająca poza zadania o charakterze użyteczności publicznej nie może być prowadzona w tej właśnie formie prawnej. W efekcie w wielu przypadkach powiaty po prostu nie mogą zrealizować ważnych dla wspólnoty powiatowej zadań. Obecny stan prawny stanowi zatem istotne utrudnienie dla efektywnego zarządzania publicznego na pośrednim szczeblu samorządu.

Najlepszym potwierdzeniem tej diagnozy może być fakt, że konieczność wprowadzenia zmian w zasadach tworzenia i przystępowania do spółek jednostek samorządu terytorialnego, w tym powiatów, dostrzeżona została nie tylko w parlamencie, lecz również w Kancelarii Prezydenta. Propozycja odpowiedniej nowelizacji przepisów znalazła się w prezydenckim projekcie ustawy o współdziałaniu w samorządzie terytorialnym na rzecz rozwoju lokalnego i regionalnego oraz o zmianie niektórych ustaw.

Na tytułowe pytanie należy zatem udzielić odpowiedzi twierdzącej.

CV

Autor jest prawnikiem Związku Powiatów Polskich

Do postawienia tytułowego pytania skłania dyskusja, jaka rozgorzała w związku z pracami parlamentarnymi nad poselskim projektem ustawy o zmianie ustawy o gospodarce komunalnej, ustawy o samorządzie województwa i ustawy o samorządzie powiatowym (druk sejmowy nr 1224). Przypomnijmy, że głównym celem przywołanego projektu jest ujednolicenie zasad tworzenia i przystępowania do spółek prawa handlowego, a w konsekwencji częściowo również i zasad prowadzenia działalności gospodarczej przez jednostki samorządu terytorialnego wszystkich szczebli. W obecnym stanie prawnym co prawda zarówno gminy, jak powiaty i województwa mogą tworzyć i przystępować do spółek prawa handlowego działających w sferze użyteczności publicznej, jednakże poza tą sferą występuje znaczące zróżnicowanie:

Pozostało 90% artykułu
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Sędziowie 13 grudnia, krótka refleksja
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Prawne
Rok rządu Donalda Tuska. "Zero sukcesów Adama Bodnara"
Opinie Prawne
Rok rządu Donalda Tuska. "Aktywni w pracy, zapominalscy w sprawach ZUS"
Opinie Prawne
Rok rządu Donalda Tuska. "Podatkowe łady i niełady. Bez katastrofy i bez komfortu"
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Prawne
Marcin J. Menkes: Ryzyka prawne transakcji ze spółkami strategicznymi