Fiskus myli się w sprawie kosztów podatkowych twórców

Zmieniając zasady rozliczania dochodów z praw autorskich, ustawodawcy nie chodziło o pozbawienie podatników prawa ?do zryczałtowanych kosztów, lecz o ograniczenie ich stosowania. ?Organy podatkowe zdają się tego nie rozumieć – pisze ekspert Kacper Niziołek.

Publikacja: 18.02.2014 08:32

Kacper Niziołek

Kacper Niziołek

Foto: Rzeczpospolita

Od początku 2013 r. znacząco zmieniły się zasady opodatkowania twórców. Dotychczasowa możliwość korzystania z 50 proc. kosztów uzyskania przychodów została ograniczona rocznym limitem tychże kosztów w wysokości 42 764 zł.

Zmianie uległo też, na niekorzyść twórców, stanowisko władz skarbowych. Organy podatkowe w wydawanych interpretacjach przyjmują obecnie, że przychody twórców z umów o dzieło, w ramach których przenoszone są na zamawiającego prawa autorskie, stanowią przychód z praw majątkowych (zob. m.in. interpretacje indywidualne dyrektorów Izb Skarbowych w Warszawie z 7 października 2013 r., nr IPPB4/415-568/13-4/JK4, w Poznaniu z 31 października 2013r., nr ILPB2/415-755/13-4/WS, w Katowicach z ?9 września 2013 r., nr IBPBII/1/415- 623/13/MZ i z 14 sierpnia 2013 r., nr IBPBII/1/415-548/13/MK).

Zdaniem organów podatkowych analogicznie powinny być traktowane przychody twórców prowadzących działalność gospodarczą, jeżeli w związku ze świadczonymi usługami przenoszone są majątkowe prawa autorskie. Potwierdzają to interpretacje indywidualne dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie z 31 października 2013 r., nr IPPB1/415-834/13-4/MT, z 10 października 2013 r., nr IPPB1/415-718/13-4/EC, z 30 lipca 2013 r., nr  IPPB1/415-500/13-2/AM, oraz dyrektora Izby Skarbowej w Poznaniu z 5 listopada 2013 r., ?nr ILPB2/415-755/13-5/WS.

Przyjęcie za prawidłowe stanowiska organów podatkowych oznaczałoby, że w przypadku większości przychodów przedstawicieli tej grupy zawodowej brak jest możliwości zastosowania 20-proc. zryczałtowanych kosztów uzyskania przychodów po wyczerpaniu rocznego limitu kosztów 50-procentowch, jak również uniemożliwiałoby opodatkowanie podatkiem liniowym (19 proc.).

Moim zdaniem stanowisko organów podatkowych wyrażane w interpretacjach podatkowych jest błędne. Odniosę się do niego w zakresie stosowania zryczałtowanych kosztów uzyskania przychodów.

Prawa majątkowe czy działalność gospodarcza

Znakomita większość twórców jest wynagradzana za stworzenie określonego dzieła, będącego utworem w rozumieniu przepisów ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Najczęściej wraz z wykonaniem dzieła twórca rozporządza przysługującymi mu do niego majątkowymi prawami autorskimi. Czy więc po wyczerpaniu limitu kosztów zryczałtowanych o podwyższonej stawce ma on prawo do 20-proc. kosztów zryczałtowanych?

Odpowiedź zależy od tego, czy przyjmie się, że źródłem tego przychodu są – jak twierdzą władze skarbowe – prawa majątkowe, czy też – jak jest moim zdaniem – działalność wykonywana osobiście. Jeżeli bowiem nie są nim prawa majątkowe, upada kluczowy argument podatkowych organów interpretacyjnych o braku możliwości stosowania zryczałtowanych kosztów na podstawie art. 22 ust. 9 pkt 4 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (dalej ustawa o PIT), a tym samym wniosek, że jedyną podstawą prawną w tej sprawie jest art. 22 ust. 9 pkt 1–3 ustawy o PIT.

Tymczasem z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 22 lipca 2008 r. (sygn. I FSK 935/07) wynika, że przychody twórcy, który tworzy osobiście określone dzieło, na które przenosi prawa majątkowe, lub udziela licencji na korzystanie z niego na określonych polach eksploatacji, są przychodami z działalności wykonywanej osobiście. W zależności zaś od tego, czy będziemy mieli do czynienia z wykonywaniem dzieł zamówionych, czy też z przenoszeniem praw do dzieł już istniejących, będą to przychody z art. 13 pkt 8 albo z art. 13 pkt 2 ustawy o PIT.

Jak stanowi art. 22 ust. 9a ustawy o PIT „w roku podatkowym łączne koszty uzyskania przychodów, o których mowa w ust. 9 pkt 1–3 [a więc m.in. omawiane koszty z korzystania przez twórców z praw autorskich (rozporządzania nimi)], nie mogą przekroczyć 1/2 kwoty stanowiącej górną granicę pierwszego przedziału skali podatkowej (...)". Z kolei w myśl art. 22 ust. 9 pkt 4 tej samej ustawy koszty uzyskania niektórych przychodów, w tym m.in. z tytułów określonych w art. 13 pkt 8 [a więc m.in. z umowy o dzieło], określa się w wysokości 20 proc. uzyskanego przychodu. Przepis art. 22 ust. 9 pkt 3 ustawy o PIT dopuszcza więc korzystanie przez twórców z 50-proc. kosztów zryczałtowanych, niezależnie od tego, na podstawie jakiej umowy przychód został uzyskany. Przepis ten stanowi więc lex specialis wobec przepisów dotyczących 20-proc. zryczałtowanych kosztów uzyskania przychodów (w tym wobec art. 22 ust. 9 pkt 4 dotyczącego 20-proc. kosztów z tytułu m.in. umowy o dzieło). Ujmując to inaczej, wykonawca dzieła jest uprawniony do stosowania zryczałtowanych kosztów według stawki 20 proc. Jeżeli jednak osoba ta jest twórcą korzystającym (rozporządzającym) z praw autorskich w wykonaniu tej umowy o dzieło, będzie miała prawo – na mocy normy szczególnej – do zastosowania podwyższonej stawki takich kosztów (50 proc.).

Roczny limit wynikający z art. 22 ust. 9a dotyczy więc w opisanej sytuacji (wykonanie dzieła połączone z rozporządzeniem prawami autorskim przysługującymi twórcy) wyłącznie owej szczególnej regulacji, tj. możliwości stosowania kosztów podwyższonych („w roku podatkowym łączne koszty uzyskania przychodów, o których mowa w ust. 9 pkt 1–3, nie mogą przekroczyć..."). Nie wyłącza zaś prawa do korzystania ze zryczałtowanych kosztów uzyskania przychodów wynikających z innej podstawy prawnej. Tym samym, twórca osiągający przychody z umowy o dzieło (art. 13 pkt 8), spełniający warunki z art. 22 ust. 9 pkt 3 (jednym z nich jest wspomniany limit roczny) jest uprawniony do korzystania z 50-proc. kosztów zryczałtowanych, wskutek zastosowania normy szczególnej. Jednakże, jak każdy inny podatnik niebędący twórcą, w przypadku niespełnienia warunków umożliwiających zastosowanie normy szczególnej, np. wskutek przekroczenia rocznego limitu kwotowego, ma on prawo do uwzględnienia 20 proc. kosztów zryczałtowanych wynikających z normy ogólnej dotyczącej przychodów z umowy o dzieło.

Ograniczenie, a nie pozbawienie uprawnień

Celem przyświecającym ustawodawcy nie było pozbawienie twórców prawa do korzystania ze zryczałtowanych kosztów uzyskania przychodów w ogóle, lecz ograniczenie uprawnienia do opodatkowania połowy dochodów. Wynika to pośrednio z uzasadnienia do projektu nowelizacji ustawy o PIT (uzasadnienie z 24 października 2012 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych; druk sejmowy nr 591).

Możliwe jest określanie w prawie podatkowym w sposób zróżnicowany praw i obowiązków poszczególnych grup obywateli, jednakże w sposób warunkujący osiągnięcie przez nie faktycznej równości (wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 29 maja 1996r., K 22/95). Nie oznacza to jednak zgody na wprowadzenie jakichkolwiek norm dyskryminujących którąkolwiek z tych grup. Wykładnia, której rezultatem byłoby odmówienie twórcom korzystania ze zryczałtowanych kosztów na zasadach, jakie przysługują innym wykonawcom prac stanowiących dzieło, musiałaby zaś dopuszczać możliwość dyskryminacyjnego charakteru nowych przepisów. Jeżeli dwóch podatników w danym roku uzyskałoby przychody z umów o dzieło w wysokości 300 tys. zł, przy czym pierwszy podatnik wykonywałby dzieła niebędące utworami, drugi zaś byłby twórcą i w wykonaniu umów rozporządzałby przysługującymi mu prawami autorskimi do dzieła, ten pierwszy miałby prawo do uwzględnienia kosztów uzyskania przychodów w wysokości 60 tys. zł, drugi z nich zaś (twórca), jedynie w wysokości 42 764 zł. Wykładnia dopuszczająca możliwość wystąpienia takiej sytuacji byłaby więc sprzeczna z zasadą racjonalnego ustawodawcy.

Zapewne w najbliższym czasie sądy administracyjne będą miały okazję poddać kontroli rozstrzygnięcia podatkowych organów interpretacyjnych dotyczące przedstawionego problemu. Jeżeli sądy podzielą punkt widzenia prezentowany przez NSA w wyroku z 22 lipca 2008 r., stanowisko władz skarbowych w tej kwestii powinno ulec zmianie.

Autor jest doradcą podatkowym. Prowadzi w Warszawie Kancelarię Doradztwa Podatkowego Tax True.

Od początku 2013 r. znacząco zmieniły się zasady opodatkowania twórców. Dotychczasowa możliwość korzystania z 50 proc. kosztów uzyskania przychodów została ograniczona rocznym limitem tychże kosztów w wysokości 42 764 zł.

Zmianie uległo też, na niekorzyść twórców, stanowisko władz skarbowych. Organy podatkowe w wydawanych interpretacjach przyjmują obecnie, że przychody twórców z umów o dzieło, w ramach których przenoszone są na zamawiającego prawa autorskie, stanowią przychód z praw majątkowych (zob. m.in. interpretacje indywidualne dyrektorów Izb Skarbowych w Warszawie z 7 października 2013 r., nr IPPB4/415-568/13-4/JK4, w Poznaniu z 31 października 2013r., nr ILPB2/415-755/13-4/WS, w Katowicach z ?9 września 2013 r., nr IBPBII/1/415- 623/13/MZ i z 14 sierpnia 2013 r., nr IBPBII/1/415-548/13/MK).

Pozostało 90% artykułu
Opinie Prawne
Mirosław Wróblewski: Ochrona prywatności i danych osobowych jako prawo człowieka
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Święczkowski nie zmieni TK, ale będzie bardziej subtelny niż Przyłębska
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Biznes umie liczyć, niech liczy na siebie
Opinie Prawne
Michał Romanowski: Opcja zerowa wobec neosędziów to początek końca wartości
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Komisja Wenecka broni sędziów Trybunału Konstytucyjnego