Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 11.04.2015 12:51 Publikacja: 11.04.2015 09:00
Marek Hibner - sędzia, rzecznik dyscyplinarny Krajowej Rady Sądownictwa
Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodkowski
Bycie sędzią ma pan we krwi.
Marek Hibner: Żeby tak powiedzieć, trzeba by mi zrobić morfologię, ale rzeczywiście oboje moi rodzice byli sędziami. Jako dziecko często byłem zabierany do sądu, kiedy mama nie miała co ze mną zrobić. Wówczas sąd kojarzył mi się z nudą – czekanie na mamę się dłużyło. Czasem jeździliśmy na posiedzenia wyjazdowe. Wtedy było ciekawiej, bo mama zabierała mnie w nowe, nieznane miejsca.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Jakaś podstawa prawna do wydania takiego wyroku, jaki sędzia chce wydać, zawsze się znajdzie.
Czy można popierać rząd, który przyczynia się do zdemolowania systemu wymiaru sprawiedliwości, a później bronić...
Jest sposób na zaskakujące pomysły rządu w sprawie praw pracowników. Wymaga to jednak nieszablonowych działań pr...
Skoro nie idzie przywracanie „praworządności”, to testowana jest właśnie „leworządność”.
Warto wypracować kulturę zgłaszania informacji o naruszeniach prawa bez obaw przed działaniami odwetowymi.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas