Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 10.05.2015 07:32 Publikacja: 10.05.2015 07:25
Borys Budka
Foto: Wikipedia
Cezary Grabarczyk kilka dni temu pożegnał się z resortem sprawiedliwości. Kiedy tam trafił, miał kilka jasno sprecyzowanych zadań, które miały odwrócić to, co zrobili jego poprzednicy. Musiał więc przywrócić zlikwidowane w styczniu 2013 r. najmniejsze sądy rejonowe. Ten plan wykonał. W wyniku potężnego konfliktu na linii minister sprawiedliwości – prokurator generalny poprawił też ostro krytykowany przez prokuratorów nowy regulamin urzędowania powszechnych jednostek prokuratury. Trzecie zadanie to projekt ustawy o nieodpłatnej pomocy prawnej dla najuboższych. Po bojach z samorządami trafił do Sejmu. Gdyby nie wpadka z pozwoleniem na broń, tę ustawę mógłby uznać za sukces i czekać do końca kadencji. To się jednak nie udało. Na pół roku przed wyborami do resortu przychodzi Borys Budka. Raczej nie ma co liczyć na wielkie osiągnięcia, bo czasu jest mało. Z jedną sprawą nowy minister będzie musiał się zmierzyć. Proces kontradyktoryjny. Ponieważ ustawa jest już uchwalona, a sędziowie i prokuratorzy przeszkoleni, wydawać by się mogło, że to zadanie proste. Niestety, może się okazać, że jedno z najtrudniejszych. Prokuratorzy zamierzają prosić ministra, by zmiany odłożyć minimum na pół roku. Straszą, że prokuratura jest nieprzygotowana, że zapanuje chaos, a w efekcie ucierpią obywatele. Co robić? Decyzja będzie trudna.
Dla wielu obywateli skrzywdzonych w czasach PRL, wejście sędziów stanu wojennego do sądów w III RP było nieakceptowalne. Niemoc ludzi Solidarności, aby to wejście zablokować, odebrała szacunek Temidzie na dekady.
Przez ostatni rok główny ciężar działań i uwagi skupiony był na przywracaniu praworządności, choć z góry było wiadomo, że przy tym prezydencie para pójdzie w gwizdek. Jednocześnie w tym czasie nie zrobiono niczego, co by wydatnie poprawiło efektywność wymiaru sprawiedliwości.
Wiele obietnic pracowniczych zostało już zrealizowanych. Zabrakło jednak odważnych, kluczowych zmian w ubezpieczeniach społecznych.
Podatkowej rewolucji nie było, ale rządowi nie udało się zerwać z praktyką przygotowywania ustaw na ostatnią chwilę.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Zapowiedź premiera Donalda Tuska wpisania TVN oraz Polsatu na listę spółek strategicznych wywołała szereg komentarzy odnośnie do legalności ograniczenia swobody sprzedaży prywatnej inwestycji. W debacie pojawiło się szereg prawniczych nonsensów natomiast zabrakło wątków faktycznie istotnych, które mogą wywołać spory zarówno w tym jak i podobnych przypadkach.
Rafał Trzaskowski zachwycił swoich sympatyków rozmową po francusku z Emmanuelem Macronem. Jednak w kontekście kampanii, która miała odczarować jego elitarny wizerunek, pojawia się pytanie, czy to nie oddala go od przeciętnego wyborcy.
Złoty w czwartek notował nieznaczne zmiany wobec euro i dolara. Większy ruch było widać w przypadku franka szwajcarskiego.
Czwartek na rynku walutowym będzie upływał pod znakiem decyzji banków centralnych. Jak zareaguje na nie złoty?
Olefiny Daniela Obajtka, dwie wieże w Ostrołęce, przekop Mierzei Wiślanej, lotnisko w Radomiu. Wszyscy już wiedzą, że miliardy wydane na te inwestycje to pieniądze wyrzucone w błoto. A kiedy dowiemy się, kto poniesie za to odpowiedzialność?
Czy prawo do wypowiedzi jest współcześnie nadużywane, czy skuteczniej tłumione?
Z naszą demokracją jest trochę jak z reprezentacją w piłkę nożną – ciągle w defensywie, a my powtarzamy: „nic się nie stało”.
Trudno uniknąć wrażenia, że kwalifikacja prawna zdarzeń z udziałem funkcjonariuszy policji może zależeć od tego, czy występują oni po stronie potencjalnych sprawców, czy też pokrzywdzonych feralnym postrzeleniem.
Niektóre pomysły na usprawnienie sądownictwa mogą prowadzić do kuriozalnych wręcz skutków.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas