Zamówienia publiczne: jaki model solidarnej odpowiedzialności

Należy ostrożnie podchodzić do pomysłu liberalizacji wymogów w zakresie przyjmowania przez inwestorów solidarnej odpowiedzialności za zdarzenia, których nie mogą do końca kontrolować – przekonują prawnicy.

Publikacja: 21.12.2016 07:35

Zamówienia publiczne: jaki model solidarnej odpowiedzialności

Foto: 123RF

Przepis art. 6471 k.c. mający zwiększyć ochronę podwykonawcy – zwyczajowo postrzegany jako słabsza strona w stosunku prawnym pomiędzy nim a wykonawcą robót – stanowić miał remedium na negatywne zjawiska w procesie budowlanym. Chodziło o ograniczenie negatywnych skutków niewywiązywania się wykonawców z obowiązku zapłaty podwykonawcom wynagrodzenia za wykonane roboty. Rozwiązaniem miało być stworzenie konstrukcji opartej na solidarności dłużników, w której inwestor (niebędący stroną stosunku prawnego pomiędzy wykonawcą a podwykonawcą) odpowiadałby za zapłatę wynagrodzenia na równi z niepłacącym wykonawcą. Ukłonem ustawodawcy w stronę inwestora, był warunek uzyskania zgody inwestora na zawarcie umowy podwykonawczej. Brak zgody inwestora na zawarcie tej umowy miał skutkować brakiem powstania odpowiedzialności solidarnej.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Opinie Prawne
Wojciech Hermeliński: Kto ostatni w kolejce do głosowania?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Ostrzejszy kodeks karny nie zapewni bezpieczeństwa lekarzom
Opinie Prawne
Paulina Szewioła: Pomysły resortu rodziny nie pokrywają się z oczekiwaniami firm
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Długi weekend konstytucyjny
Opinie Prawne
Marek Dobrowolski: Konstytucja 3 maja, czyli zamach stanu, który oddał głos narodowi
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku