Powiedzieć, że wirusy cieszą się złą reputacją, to nic nie powiedzieć. Są niebezpieczne, powodują śmiercionośne choroby, panuje powszechne przekonanie, że byłoby najlepiej, aby sczezły ze świata raz na zawsze. A jednak są biolodzy, którzy twierdzą, że człowiek bardzo wiele im zawdzięcza: – Nie dość, że umożliwiły i przyspieszyły ewolucję organizmów żywych, to jeszcze bez nich rodzaj ludzki po prostu by nie zaistniał, częściowo stworzyły nas wirusy – podkreśla dr Morgan Gaia z Instytutu Pasteura w Paryżu, współautor artykułu o wirusach, jaki ukazał się w czasopiśmie „PNAS” („Proceedings of the National Academy of Sciences of the United States of America”). Artykuł prezentuje podstawowe i oryginalne znaczenie wirusów dla wszystkich ewoluujących organizmów. Takie podejście do nich otwiera nowe pole badań o nieoczekiwanych implikacjach. Już od kilku lat niektórzy naukowcy wyrażają przekonanie, że są czymś więcej niż tylko niebezpiecznymi patogenami; są aktorami grającymi pierwszoplanowe role w dziejach życia.