Jacek Czaputowicz: Polityka hieny ma się dobrze

Gdy rok temu politykę zagraniczną PiS wobec Ukrainy i Wołynia określałem mianem polityki hieny, nie spodziewałem się, że w nowym rządzie uzyska ona status polityki państwowej. To, co było wstydliwe, stało się przejawem rzekomego realizmu politycznego.

Publikacja: 18.09.2024 04:30

Jacek Czaputowicz: Polityka hieny ma się dobrze

Foto: Adobe Stock

Już nie wiceminister spraw zagranicznych szantażuje Ukrainę, lecz sam premier Donald Tusk, mówiąc, że zanim stanie się ona członkiem UE, musi rozliczyć się ze swojej historii. A wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz dodaje, że bez upamiętnienia ofiar Wołynia, „nie ma mowy o wejściu Ukrainy do Unii Europejskiej”.

Czym jest polityka hieny

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kutarba: Jak Rosjanie nauczyli Ukraińców atakować rosyjskie lotniska?
Opinie polityczno - społeczne
Aleksander Hall: Rafał Trzaskowski zapracował sobie na brak zaufania wyborców
Opinie polityczno - społeczne
Łukasz Adamski: Polacy nie chcą fejk prawicy, skoro mogą mieć oryginał
Opinie polityczno - społeczne
Daria Chibner: Zandberg jak Maryla Rodowicz polityki. Czy dojrzeje jak Mentzen?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Młodość zdmuchnie duopol już za dwa lata