Reklama

Roch Zygmunt: Bronię Krzysztofa Stanowskiego

Kanał Zero Krzysztofa Stanowskiego udowadnia, że nowe pokolenie odbiorców mediów ma w poważaniu łatki: symetrysta, pisowiec czy lewak – pisze publicysta.

Publikacja: 19.03.2024 03:00

Krzysztof Stanowski

Krzysztof Stanowski

Foto: PAP, Tytus Żmijewski

W tzw. mediach tradycyjnych trwa wiwisekcja działalności Krzysztofa Stanowskiego. Choć można mieć wiele zarzutów do założyciela Kanału Zero, poziom niektórych argumentów formułowanych przeciw niemu przeraża.

Dla jasności – daleki jestem od idealizowania Stanowskiego. To showman, który wie, jak wywołać kontrowersje, a status społeczny pozwala mu robić to bez większych konsekwencji. W tym sensie – mimo ataków – trudno uznać go za szczególną ofiarę hejtu; stawiam nawet tezę, że i on sam się za nią nie uważa. Jego sympatie polityczne – mimo deklarowanej absencji wyborczej – również są raczej znane; nawet niezbyt uważny obserwator z pewnością dostrzeże, że bliżej mu do prawicy niż lewicy.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Były szef Agencji Wywiadu: Pierwsza linia obrony przed dronami powinna być daleko od Polski
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki musi szybko dojrzeć po reakcji Donalda Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Polska potrzebuje tarczy wymierzonej w dezinformację. PAP ma na to pomysł
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Od reparacji mogą zależeć relacje między Polską i Niemcami
analizy
Marek Kozubal: Alert RCB o zagrożeniu uderzeniem z powietrza. To dopiero początek
Reklama
Reklama