Reklama

Jacek Nizinkiewicz: Coraz bliżej trzeciej kadencji PiS

W ugrupowaniu Jarosława Kaczyńskiego wróciła wiara w zwycięstwo, któremu partia podporządkuje każde działanie państwa.

Publikacja: 17.03.2023 03:00

Wbrew temu, co mówi Jarosław Kaczyński (na zdjęciu), przewaga medialna jest po stronie PiS.

Wbrew temu, co mówi Jarosław Kaczyński (na zdjęciu), przewaga medialna jest po stronie PiS.

Foto: PiS/mat.pras.

Kij i marchewka to klasyczny przepis na sukces wyborczy PiS. Od lat nie zawodzi. Kijem jest wskazanie wroga Polaków, przed którym może ich obronić tylko „jedyny obóz niepodległościowy”, a marchewką programy socjalne. Sytuacja społeczno-polityczna sprzyja PiS.

Podczas poprzednich wyborów PiS straszył i „bronił” Polaków przed uchodźcami, LGBT, a teraz przed zabraniem im świętości poprzez „atak” na autorytet, jakim jest Jan Paweł II, oraz narzuceniem obcego stylu życia, czyli zmianą nawyków żywieniowych. Oś podziału już jest stworzona, a emocje wokół niej są skutecznie podgrzewane.

2 kwietnia ma się odbyć Marsz Papieski, w którym do uczestnictwa namawiają politycy PiS. 16 października przypada Dzień Papieski. – 15 października to jest prawdopodobny termin, bo tak wynika z kalendarza – odpowiedział minister Kamil Bortniczuk w Polsat News na pytanie o termin wyborów parlamentarnych, który wskazuje prezydent RP.

Czytaj więcej

Zuzanna Dąbrowska: Wybory w Dzień Papieski? Ewangelia daje dość jasną wykładnię

Jeśli skrajne organizacje zaczną niszczyć pomniki Jana Pawła II i dojdzie do agresywnej nagonki na Kościół przed wyborami, to PiS ma szansę zagospodarować emocje Polaków, co przełoży się na „obronę wspólnych wartości” przy urnach.

Reklama
Reklama

Podobnie może być ze zmianami nawyków żywieniowych, które są sugerowane przez międzynarodowe organizacje, by ratować klimat i propagować zdrowy tryb życia. Emocje wypierają racjonalność. Nikt Polaków nie będzie zmuszał do jedzenia świerszczy, każdy będzie sam wybierał, co chce jeść. Co innego słyszą w TVP. Wbrew temu, co mówi Jarosław Kaczyński, przewaga medialna jest po stronie PiS. Do tego dojdą obietnice socjalne, na które państwa nie stać, ale przed wyborami wszystko będzie podporządkowane zwycięstwu PiS. Co może opozycja?

Czytaj więcej

Sondaż Kantar: PiS na czele, zyskało najwięcej. KO z największym spadkiem poparcia

Nie grać w grę władzy. Nie podgrzewać emocji, które służą straszeniu Polaków, ale rozbrajać je. Wykonywać pracę u podstaw, czyli docierać z przekazem w każdy zakątek Polski i otwierać ludziom oczy. Spotykać się i rozmawiać z Polakami. Część wyborców, do których dociera tylko przekaz TVP i Polskiego Radia, nie słyszała o aferach rządu.

Dziś to PiS narzuca emocje społeczne, a opozycja wciąż nie mówi Polakom, dlaczego będzie się im żyło lepiej po zmianie władzy. A zegar tyka.

Opinie polityczno - społeczne
Jerzy Surdykowski: Gdyby Rosjanie finansowaliby dziś Leszka Millera, użyliby bitcoina
Opinie polityczno - społeczne
Stanisław Żaryn: Strategia bezpieczeństwa USA? Histeria niewskazana, niepokój uzasadniony
Analiza
Rusłan Szoszyn: Łukaszenko uwolnił opozycjonistów. Co to oznacza dla Białorusi
Opinie polityczno - społeczne
Michał Szułdrzyński: Świat jako felieton Donalda Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Artur Bartkiewicz: Czy Grzegorz Braun nauczy Jarosława Kaczyńskiego odpowiedzialności?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama