Michał Szułdrzyński: Czy postęp wymaga ofiar

Rewolucja technologiczna przyspiesza w tempie, o jakim jeszcze niedawno nam się nawet nie śniło, a dylematów moralnych będzie coraz więcej.

Publikacja: 16.03.2023 03:00

Michał Szułdrzyński: Czy postęp wymaga ofiar

Foto: AdobeStock

Ledwo 30 listopada OpenAI udostępniło za darmo ChatGPT. W cztery dni milion osób zalogowało się, by porozmawiać z programem nakarmionym olbrzymią ilością danych, potrafiącym odpowiadać w różnych językach na skomplikowane pytania, pisać eseje na zadany temat, streszczać tekst, programować czy pisać pisma prawnicze. Niestety, baza danych, do których sięgał, kończyła się na wrześniu 2021 r., ChatGPT „nie wiedział” więc np. o wojnie w Ukrainie.

Na kolejny przełom nie trzeba było długo czekać. 7 lutego Microsoft dodał do swej przeglądarki internetowej Bing moduł sztucznej inteligencji. Bing AI nie daje nam linków w odpowiedzi na wyszukaną frazę, ale udziela złożonej odpowiedzi na podstawie informacji wertowanych na żywo. Można poprosić o propozycję menu dla dziecka, które kaprysi przy poszczególnych produktach, wygenerować przepisy i listę zakupów. Bing zaproponuje serial na wieczór, czy streści, o co chodzi w buncie sześciu sędziów TK.

Czytaj więcej

ChatGPT coraz potężniejszy. Najnowsza wersja ma już „oczy” i rozumie sarkazm

Teraz rewolucja jeszcze przyspieszyła, bo OpenAI udostępniło GPT-4, najnowszą wersję modelu, która przyjmuje nie tylko polecenia tekstowe, ale również graficzne, potrafi zdać egzamin na adwokata czy programistę, czy wyczuć sarkazm. I znacznie rzadziej niż wcześniejsza wersja udziela błędnych odpowiedzi.

Uruchamianie kolejnych funkcjonalności wielkich modeli językowych nie znaczy, że testy się skończyły. Za każdym razem, gdy pytamy o coś sztuczną inteligencję, uczymy ją czegoś. Sami więc stajemy się uczestnikami tego cywilizacyjnego eksperymentu.

„New York Times” opublikował niedawno reportaż o module autopilota w Tesli, opisując wielki dylemat etyczny. Stworzenie bezpiecznego systemu autonomicznej jazdy wymaga olbrzymiej ilości prób i błędów. Autorzy przeanalizowali kilka wypadków ze skutkiem śmiertelnym, które mogły być winą błędów sztucznej inteligencji. Według nich Tesla przyjęła założenie, że postęp wymaga ofiar, ale dzięki postępowi w przyszłości ofiar będzie mniej.

To tylko przykład dylematów, których będzie coraz więcej wraz z postępem rewolucji. Szkoda więc, że z powodów oszczędności Microsoft – według doniesień mediów – zwolnił cały zespół zajmujący się etyką AI. I nie jest to jedyna firma, która postanowiła na tym oszczędzić.

Ledwo 30 listopada OpenAI udostępniło za darmo ChatGPT. W cztery dni milion osób zalogowało się, by porozmawiać z programem nakarmionym olbrzymią ilością danych, potrafiącym odpowiadać w różnych językach na skomplikowane pytania, pisać eseje na zadany temat, streszczać tekst, programować czy pisać pisma prawnicze. Niestety, baza danych, do których sięgał, kończyła się na wrześniu 2021 r., ChatGPT „nie wiedział” więc np. o wojnie w Ukrainie.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie polityczno - społeczne
Tusk wygrał z Kaczyńskim, ograł koalicjantów. Czy zmotywuje elektorat na wybory do PE?
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Wybory do PE. PiS w cylindrze eurosceptycznego magika
Opinie polityczno - społeczne
Maciej Strzembosz: Czego chcemy od Europy?
Opinie polityczno - społeczne
Łukasz Warzecha: Co Ostatnie Pokolenie ma wspólnego z obywatelskim nieposłuszeństwem
Opinie polityczno - społeczne
Jan Zielonka: Donald Tusk musi w końcu wziąć się za odbudowę demokracji