Ryszard Bugaj: Wpadki PiS to za mało

Czy dla rozczarowanych rządami Prawa i Sprawiedliwości opozycja ma jakąś propozycję programową – pyta ekonomista.

Publikacja: 06.02.2022 18:28

Ryszard Bugaj

Ryszard Bugaj

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Poparcie dla PiS słabnie i jest coraz mniej prawdopodobne, że ta tendencja ulegnie odwróceniu. Więcej, nie jest wykluczony scenariusz „rozkładu", który w przeszłości dotknął AWS, a potem SLD. To przede wszystkim konsekwencja kolejnych działań PiS godzących w demokratyczne standardy. Także ewidentnej niesprawności, co widać na przykładzie losów Polskiego Ładu i niezdolności tej partii do sformowania racjonalnej polityki zwalczania epidemii.

W przeszłości liczne wpadki nie prowadziły do erozji poparcia dla PiS. Kapitał zaufania zbudowany na decyzjach o charakterze socjalnym (skrócenie wieku emerytalnego, 500+, podwyżka płacy minimalnej i inne), ale też bliska wielu wyborcom tożsamość kulturowa środowiska PiS (choćby w kwestiach obyczajowych) czy dystans do procesu dalszej integracji europejskiej były kotwicą poparcia. Istotne znaczenie miały okoliczności sprzyjające dynamizmowi gospodarki. Wzrost PKB był szybki, bezrobocie prawie przestało występować. Zadłużenie – wbrew temu, co twierdzi opozycja – nie wyrwało się spod kontroli i to mimo realizacji zmasowanego programu socjalnego. Nic dziwnego, że w wyborach w 2019 r. PiS otrzymało wyższe poparcie niż w 2015 r.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Tylko spokój może nas uratować
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Grok z kapustą, czyli sztuczna inteligencja Krzysztofa Bosaka
felietony
Wolfgang Münchau pokazuje coraz większy problem liberałów
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kutarba: Polska wyciąga właściwe wnioski z rosyjsko-ukraińskiej wojny dronowej
Opinie polityczno - społeczne
Mateusz Morawiecki: Powrót niemieckiej siły
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama