Aktualizacja: 21.12.2017 16:12 Publikacja: 20.12.2017 19:27
Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki
Przy okazji dyskusji o reformie sądownictwa już od kilku miesięcy prowadzona jest przez krytyków polskich sędziów specyficzna narracja. W trakcie poszczególnych dyskusji politycznych lub publicystycznych słyszymy jedynie jej fragmenty. Dopiero jednak kiedy spróbujemy zebrać ją w miarę jednolitą i wewnętrznie spójną całość, stanie się widoczne jak bardzo ta narracja jest oderwana od rzeczywistości.
Nie pierwszy to przypadek, w którym na wpół baśniowa historia stanowi podstawę dla politycznych działań. Rafał Woś w swojej najnowszej książce „To nie jest kraj dla pracowników", przedstawia przykłady tego, jak legenda o załatwiającym ponoć wszystkie problemy wolnym rynku stanowiła uzasadnienie reform w różnych państwach. Podobny mechanizm można zdiagnozować przy okazji próby przeprowadzenia reformy sądownictwa przez obecny rząd.
Nie ma rocznic o prostej i łatwej historii. To dotyczy wszystkich świąt, także kościelnych.
Sposób, w jaki nasz zachodni sąsiad, Niemcy, próbuje radzić sobie z rosnącą popularnością AfD, budzi coraz więce...
Do wydobycia metali ziem rzadkich nad Dnieprem droga jest daleka. Podpisując w czwartek porozumienie z Waszyngto...
Spotkanie z Donaldem Trumpem tuż przed wyborami to polityczna ruletka. Ma pomóc Karolowi Nawrockiemu zyskać powa...
Właściwie dlaczego nie mówi się o tym, że Rosjanie organizują obozy koncentracyjne? Historia Wiktorii Roszczyny...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas