Reklama
Rozwiń

Ekonomiczny guru prześladowany przez stalkerkę

Willem Buiter, główny ekonomista Citigroup i jeden z zachodnioeuropejskich ekonomicznych guru był nękany przez swoją "wielbicielkę"

Publikacja: 04.07.2013 15:06

Heleen Mees

Heleen Mees

Foto: Flickr/chinaherald

Heleen Mees, ekonomistka z London School of Economics, zasypywała skrzynkę pocztową Buitera mailami zawierającymi treści seksualne a czasem groźby wobec niego, jego żony i dzieci. Została za to aresztowana a nowojorski sąd postawił jej zarzuty dotyczące nękania i gróźb karalnych. Grozi jej rok więzienia.

Mees utrzymuje, że łączył ją z Buiterem gorący romans. Poznała go w 2008 r. na uczelni, gdy pomagał jej w przygotowaniu pracy doktorskiej. W pracy tej znalazły się podziękowania dla "Willema Buitera, który był tak miły, by się ze mną spotkać" a na stronie tytułowej znalazła się dedykacja "Dla Willema".

Najwyraźniej jednak związek nie rokował dużych szans, więc Mees zaczęła nękać znanego ekonomistę. Wysłała mu tysiące maili, w których znalazły się m.in. jej nagie zdjęcia (i nagie zdjęcia innych kobiet).

Do jednego z nich, na którym Mees "samozadowala się" dodała komentarz: "Co mam zrobić, by było dobrze?". Czasem uderzała w tych mailach w romantyczne, kobiece tony, pytając np. "Czy powinniśmy adoptować dziecko".

Czasem jednak wyrażała swoją złość - np. gdy posłała Buiterowi zdjęcia martwych ptaków z komentarzem "Mam nadzieję, że twój samolot spadnie". Wysyłała również maile do Anne Sibert, czyli żony Buitera a także do jego dzieci. Według prokuratury, Buiter zaczął przez to bać się o bezpieczeństwo swojej rodziny.

Co ciekawe Mees, 44-letnia ekonomistka i prawniczka, deklarowała się wielokrotnie jako feministka.

Heleen Mees, ekonomistka z London School of Economics, zasypywała skrzynkę pocztową Buitera mailami zawierającymi treści seksualne a czasem groźby wobec niego, jego żony i dzieci. Została za to aresztowana a nowojorski sąd postawił jej zarzuty dotyczące nękania i gróźb karalnych. Grozi jej rok więzienia.

Mees utrzymuje, że łączył ją z Buiterem gorący romans. Poznała go w 2008 r. na uczelni, gdy pomagał jej w przygotowaniu pracy doktorskiej. W pracy tej znalazły się podziękowania dla "Willema Buitera, który był tak miły, by się ze mną spotkać" a na stronie tytułowej znalazła się dedykacja "Dla Willema".

Opinie Ekonomiczne
Anita Błaszczak: Stanowiska coraz większego ryzyka
Opinie Ekonomiczne
Anita Błaszczak: Sushi zamiast mieszkania?
Opinie Ekonomiczne
Piotr Arak: Wielki zakład Europy o Indie
Opinie Ekonomiczne
Unia Europejska a Chiny: pomiędzy współpracą, konkurencją i rywalizacją
Opinie Ekonomiczne
Eksperci: hutnictwo stali jest wyjątkiem od piastowskiej doktryny premiera Tuska