Rosja jest kluczowym rynkiem eksportowym mrożonek Horteksu ?– przypada na nią ok. 80 proc. sprzedaży zagranicznej firmy. Czy starcie rosyjsko-ukraińskie i napięcie polityczne na linii Bruksela?– Moskwa wpłynęło na waszą sprzedaż?
Wydarzenia polityczne nie mają wpływu na eksport naszym mrożonek na Wschód. Bez problemów sprzedajemy je nie tylko do Rosji, ale także na Ukrainę. W przypadku Ukrainy wzrosło wprawdzie ryzyko dotyczące płatności, ale KUKE nadal ubezpiecza transakcje. Wydaje nam się, że ani UE, ani Rosja nie zdecydują się na wprowadzenie sankcji gospodarczych.
Udało się wam zwiększyć eksport do Rosji w roku finansowym, który kończy się 31 maja 2014 r.?
Pod względem wielkości sprzedaży będzie on o kilkanaście procent wyższy niż rok wcześniej. To między innymi efekt naszego wejścia do rosyjskich sieci handlowych. Jednak z powodu osłabienia się rubla niższa będzie w tym roku rentowność naszego eksportu do Rosji.
Zapowiadaliście, że z czasem marka Hortex zastąpi przejętą w 2011 r. rosyjską markę mrożonek Jest Idea. Kiedy do tego dojdzie?