Reklama
Rozwiń

Złota zasada neutralności internetu

Wprowadzili ją już Amerykanie i Holendrzy. Pracuje nad nią Parlament Europejski, ale nowe prawo może zostać rozwodnione – ostrzega ekspert.

Publikacja: 11.03.2015 20:00

Łukasz Jachowicz

Łukasz Jachowicz

Foto: materiały prasowe

Amerykańska Federalna Komisja Komunikacji (FCC) przyjęła niedawno regulację, na podstawie której internet szerokopasmowy będzie traktowany tak samo jak inne usługi publiczne. To jedno z największych zwycięstw zwolenników równego dostępu do sieci.

Neutralność sieci jest zasadą, w myśl której żaden ruch nie może być dyskryminowany ani faworyzowany. To dzięki niej możemy oglądać YouTube, nawet jeśli łącze dostarcza nam operator, dla którego to konkurencja, czytać portal konkurencyjny do portalu naszego dostawcy, a Skype działa na łączach Netii czy Orange. Również dzięki neutralności sieci możliwe jest wprowadzanie nowych usług bez negocjowania umów z głównymi dostawcami internetu na całym świecie.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Ukraina po 3,5 roku wojny: wiatr wieje w oczy, pomoc wygasa, a planu B brak
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Panika nad wyschniętą kałużą
Opinie Ekonomiczne
ArcelorMittal odpowiada Instratowi
Opinie Ekonomiczne
Jak zasypać Rów Mariański deficytu finansów publicznych w Polsce
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Cud zielonej wyspy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama