Reklama
Rozwiń

Godzina prawdy dla Europy

Jeśli Grecja wypadnie ze strefy euro, to z pewnością nie za sprawą EBC, lecz decyzją własnego rządu – pisze główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu.

Publikacja: 16.06.2015 21:00

Janusz Jankowiak

Janusz Jankowiak

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Los Grecji znajdzie się wkrótce w rękach Europejskiego Banku Centralnego. W roku 2013, w szczytowej fazie kryzysu cypryjskiego, Rada banku poinformowała, że w przypadku braku porozumienia z wierzycielami EBC zmuszony będzie zakończyć ratunkowe operacje zasilające za pomocą miejscowego banku centralnego cypryjskie banki komercyjne w płynność (Emergency Loquidity Assistance).

Nikt z oficjeli zaangażowanych w żmudny proces negocjacji warunków pomocy dla Cypru nie przyzna tego głośno, ale był to w pewnością argument przesądzający o osiągnięciu porozumienia, które w tej fazie miało już postać oferty pod adresem Cypryjczyków: „take it or leave it". Odcięcie banków od jedynego dostępnego dla nich źródła finansowania doprowadziłoby do niekontrolowanego upadku systemu finansowego i bankructwa kraju.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Polacy oszczędzają jak nigdy dotąd. Ale dlaczego trzymają miliardy na kontach?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Ekonomiczne
Czas ucieka. UE musi znaleźć sposób na rosyjskie aktywa
Opinie Ekonomiczne
Adam Roguski: Ustawa schronowa, czyli tworzenie prawa do poprawy
Opinie Ekonomiczne
Ptak-Iglewska: USA zostawiają w biedzie swoich obywateli. To co mają dla UE?
Opinie Ekonomiczne
Bartłomiej Sawicki: Rachunki za prąd „all inclusive” albo elastyczne taryfy