Reklama
Rozwiń
Reklama

Michał Kanownik: Z chmury korzystamy chętnie, ale bez pomysłu

Z technologii przetwarzania w chmurze korzysta dziś siedem na dziesięć jednostek administracji publicznej. Więcej niż w przypadku firm zatrudniających ponad dziewięć osób. To może budzić optymizm, ale gdy przyjrzeć się szczegółom, optymizm znika.

Publikacja: 16.07.2025 17:43

Michał Kanownik: Z chmury korzystamy chętnie, ale bez pomysłu

Foto: Bloomberg

Jednym z kluczowych dla transformacji cyfrowej sektora publicznego procesów jest obecnie migracja do chmury. Implementacja tego typu rozwiązań w znacznej mierze przekłada się na jakość i dostępność cyfrowych usług publicznych, wydajność pracy urzędów, ciągłość funkcjonowania systemów czy bezpieczeństwo danych. Wiąże się też z oszczędnościami.

Po części właśnie od wdrożeń chmurowych w administracji publicznej zależeć będzie m.in. to, czy uda nam się do 2030 r. przenieść do sieci wszystkie kluczowe usługi publiczne, zgodnie z celami wyznaczonymi w ramach unijnej Cyfrowej Dekady. Dobrze wobec tego wróży fakt, że dane w chmurze przechowuje obecnie ponad 70 proc. jednostek administracji publicznej w Polsce. Tak wynika z badania dotyczącego wdrożeń technologii chmurowych przeprowadzonego w ponad 80 krajowych jednostkach administracji publicznej – zarówno na poziomie centralnym, jak i samorządowym – którego wyniki opublikowano w czerwcu w raporcie „Polska administracja publiczna w drodze do chmury”.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Grawitacji nie ma!
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Zbrojenia? Konkurencja, głupcze
Opinie Ekonomiczne
Henryk Zimakowski: Kiedy LOT odzyska samofinansowanie?
Opinie Ekonomiczne
Cezary Szymanek: Gospodarka, głupcze. Dwa lata od wyborów z 15 października
Opinie Ekonomiczne
Prof. Adam Noga: Ten Nobel z ekonomii był oczekiwany od dawna
Reklama
Reklama