Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 27.04.2025 18:36 Publikacja: 04.04.2024 04:30
Z polskimi finansami publicznymi nie jest ani tak źle
Foto: Adobe Stock
Dzięki wstępnej informacji GUS na temat deficytu i długu publicznego wiemy wreszcie, w jakiej sytuacji znaleźliśmy się w końcu zeszłego roku. Dane jak to dane: optymista może je odczytać inaczej, pesymista inaczej.
Optymista będzie raczej zadowolony. Osobom głęboko wierzącym poprzedniemu premierowi, niemal do ostatniej chwili szczycącemu się „kwitnącym stanem finansów publicznych”, dane zapewne się nie spodobają. Deficyt polskich finansów publicznych, który w roku 2019 był bliski zeru, na fali pandemii zwiększył się do niemal 7 proc. PKB, potem spadł poniżej 2 proc., w roku 2023 ponownie przekroczył 5 proc. PKB. Paradoksalnie liczba ta nie jest jednak tak zła, jak może się wydawać. W roku, w którym nałożyły się na siebie zwiększone wydatki na obronę, gospodarcza stagnacja, efekty tarcz antyinflacyjnych, a do tego wybory, taki poziom deficytu nie wygląda katastrofalnie. Zresztą wiele krajów naszego regionu miało w zeszłym roku wyraźnie podwyższone deficyty.
Czego potrzebuje nowoczesna gospodarka? Pospolitego ruszenia uczonych czy silnych uczelni?
Jak to się stało, że biedny jeszcze niedawno kraj znalazł się przed Polską, Węgrami, Chorwacją i Grecją pod wzgl...
Żyjemy coraz dłużej, więc w wieku 40–50 lat powinniśmy pomyśleć, co będziemy robić w kolejnych dziesięcioleciach...
Hasło zerwania z naiwną globalizacją i postawienia na repolonizację nie sprawi, że premierowi Tuskowi uda się ws...
Polska potrzebuje więcej beztroskiego uśmiechu, a zapewnić go powinni kandydaci.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas