Grzegorz Siemionczyk: Dochód gwarantowany? Gwarantowana strata czasu

Polska to nie jest dobre laboratorium dla takiego eksperymentu. Nasz rynek pracy jest rozgrzany do czerwoności, więc wyzwania, przed którymi chronić ma dochód gwarantowany, wydają się u nas odległe.

Publikacja: 19.05.2022 15:14

Grzegorz Siemionczyk: Dochód gwarantowany? Gwarantowana strata czasu

Foto: Adobe Stock

W wybranych gminach Warmii i Mazur planowany jest eksperyment, który pozwoli ocenić, jak na zachowanie gospodarstw domowych wpływa tzw. dochód gwarantowany, czyli stałe, bezwarunkowe transfery pieniężne. Sam pomysł, żeby przetestować jakąś koncepcję, zanim wprowadzi się ją w życie, to w polskiej polityce społecznej i gospodarczej pożądana nowość. Ale już teraz można powiedzieć, że z tego eksperymentu niewiele wyniknie.

Jedną z bolączek szeroko rozumianej polityki ekonomicznej w Polsce jest oderwanie od empirii. Rząd i jego agendy nie weryfikują skuteczności swoich programów i często konstruują je tak, że nie da się ich zweryfikować nawet post factum. Stąd na przykład niekończące się dyskusje o efektach programu 500+, brak jakiejkolwiek wiedzy, jak na rynek pracy wpływają podwyżki płacy minimalnej itd.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
ArcelorMittal odpowiada Instratowi
Opinie Ekonomiczne
Mikołaj Fidziński: Odrętwiały rynek pracy
Opinie Ekonomiczne
Greenpeace: Strategia PGE, czyli węgiel Schroedingera
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Modlin odbudowuje się po PiS-ie
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. O modelach przywództwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama