Reklama
Rozwiń

Piotr Bień: Hossa zaskoczyła nawet zawodowców

Przed polskim akcjami wciąż dobre perspektywy, choć w krótkim terminie lepiej zachować ostrożność.

Aktualizacja: 26.01.2017 22:03 Publikacja: 26.01.2017 19:42

Piotr Bień: Hossa zaskoczyła nawet zawodowców

Foto: Rzeczpospolita

Rz: Czy GPW, po dwóch latach niełaski, wraca na inwestycyjne salony?

Piotr Bień: Nie ulega wątpliwości, że inwestorzy zagraniczni przychylniej spojrzeli na polskie akcje. Nie zapominajmy jednak, że przez ostatnie dwa lata nie mieli ich wcale. Świadczy o tym dynamika hossy – od początku grudnia 2016 r. WIG20 urósł o 15 proc. W historii polskiej giełdy takie sytuacje nie zdarzały się często. To znaczy, że jeszcze kilka tygodni temu sporo podmiotów – np. zagranicznych funduszy inwestycyjnych – grało pod spadki na warszawskiej giełdzie i bardzo gwałtownie zaczęło te pozycje zamykać.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Piotr Arak: Wielki zakład Europy o Indie
Opinie Ekonomiczne
Unia Europejska a Chiny: pomiędzy współpracą, konkurencją i rywalizacją
Opinie Ekonomiczne
Eksperci: hutnictwo stali jest wyjątkiem od piastowskiej doktryny premiera Tuska
Opinie Ekonomiczne
Joanna Pandera: „Jezioro damy tu”, czyli energetyka w rekonstrukcji
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Big tech ma narodowość i twarz Donalda Trumpa