Reklama
Rozwiń

Krzysztof A. Kowalczyk: Gospodarka: Zostajemy na peronie

W wymiarze gospodarczym szef Komisji Europejskiej w orędziu o stanie Unii złożył przynajmniej sześć istotnych propozycji, z czego dwie rząd PiS może przyjąć z nadzieją, ale cztery to potencjalne pole konfliktu.

Publikacja: 13.09.2017 21:05

Krzysztof A. Kowalczyk: Gospodarka: Zostajemy na peronie

Foto: Archiwum

Przede wszystkim Juncker mówi: wzmocnijmy strefę euro. Chce powołania unijnego ministra gospodarki i finansów, który będzie wiceszefem Komisji Europejskiej i Eurogrupy. Ma powstać budżet strefy euro i Europejski Fundusz Monetarny. To domknięcie unii monetarnej. Bajpasy, którymi w razie czego popłynie wsparcie z krajów silnych do tych w potrzebie. Zła wiadomość dla Polski jest taka, że budżet strefy euro powstanie w ramach ogólnego budżetu unijnego, co będzie ukłonem wobec podatników z bogatych krajów, nieskorych wysupłać dodatkowy grosz. Ale to będzie także źródłem konfliktu z polskim rządem, bo dla państw spoza strefy euro zostanie mniej. Można tego uniknąć, wchodząc do Eurolandu, ale na taką woltę PiS bym nie liczył.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Piotr Arak: Wielki zakład Europy o Indie
Opinie Ekonomiczne
Unia Europejska a Chiny: pomiędzy współpracą, konkurencją i rywalizacją
Opinie Ekonomiczne
Eksperci: hutnictwo stali jest wyjątkiem od piastowskiej doktryny premiera Tuska
Opinie Ekonomiczne
Joanna Pandera: „Jezioro damy tu”, czyli energetyka w rekonstrukcji
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Big tech ma narodowość i twarz Donalda Trumpa