Były szef Vivendi skazany

Sąd we Francji skazał byłego szefa giganta mediowego Vivendi za oszustwa, które nieomal doprowadziły w 2002 r. do bankructwa firmy

Publikacja: 22.01.2011 17:11

Jean-Marie Messier

Jean-Marie Messier

Foto: Bloomberg

Jean-Marie Messier został skazany na 3 lata wiezienia w zawieszeniu i grzywnę 150 tys. euro za przyznanie sobie bez zgody rady nadzorczej odprawy 20 mln euro, gdy odszedł z firmy w 2002 r.

Kara dotyczy także wprowadzenia w błąd inwestorów o stanie finansowym firmy. Sąd uniewinnił go od zarzutu manipulacji akcji Vivendi. Messier ma ponadto pokryć straty różnym mniejszościowym udziałowcom. W związku ze skandalem, do jakiego doszło w związku z odprawa Messier zrezygnował z 20 mln euro.

Obrońca Messiera zapowiedział natychmiast złożenie apelacji od wyroku. Podobnie zrobi adwokat Bronfmana.

Na tym samym posiedzeniu sąd ukarał kanadyjskiego biznesmena Edgara Bronfmana Jr 15 miesiącami pozbawienia wolności z zawieszeniem i grzywną 5 mln euro za wykorzystanie poufnych informacji giełdowych (insider trading) przy kupnie przez Vivendi działu rozrywki od jego firmy Seagram.

Dawny szef pionu finansowego Vivendi Universal, Guillaume Hannezo otrzymał 15 miesięcy aresztu z zawieszeniem i grzywnę 850 tys. euro za insider trading, Inny były członek władz firmy, Eric Licoys ma 6-miesięczny wyrok z zawieszeniem.

Messier (54 lata) stał się kilka lat temu gwiazdą francuskiego biznesu, kiedy jako szef spokojnej firmy usług komunalnych (woda, śmieci, transport) zaczął kupować masowo aktywa na świecie. Teraz Vivendi kontroluje giganta od gier wideo Activision Blizzard, Universal Music, operatorów łączności SFR (Francja), Maroc Telecom, GVT (Brazylia), Canal Plus i Vivendi Mobile Entertainment (portal zaOza). W 1999 r. Vivendi tworzy filię usług komunalnych Vivendi Environnement , w 2003 r. filia usamodzielnia się i zmienia nazwę na Veolia Environnement.

W lipcu 2002 r. musiał jednak zrezygnować ze stanowiska prezesa — dyrektora generalnego, gdy wyszło na jaw, że przedstawiał niezwykle pozytywne sprawozdania finansów firmy, podczas gdy naprawdę miała 35 mld euro długów, powstałych po zakupach aktywów na prawo i lewo, np. wytwórni filmowej Universal.

Podczas procesu w czerwcu bronił się, że działał w interesie firmy, a zawiniły gwałtowna burza prowadząca do krachu w sektorze firm internetowych, popularnych dot. com, atak terrorystów w USA z 11 września 2001 r. i skandal z maklerem energią Enronem, które doprowadziły niemal do upadku jego firmy.

W 2004 r. francuski urząd kontroli giełdowej ukarał go grzywną miliona euro, zmniejszoną o połowę przez sąd apelacyjny, za podawanie niedokładnych informacji finansowych o Vivendi. W styczniu 2010 r. sąd w Nowym Jorku uznał, że Vivendi lekkomyślnie wprowadziła w błąd inwestorów o stanie finansów firmy, ale uniewinnił Messiera w tej sprawie. Organy kontroli rynków w USA i Francji ukarały grupę Vivendi za kłamliwe informacje finansowe grzywną ponad 50 mln dolarów

- Sądy rozumieją teraz bardzo dobrze, co dzieje się w firmach w związku z tzw. insider trading i odprawami, nazywanymi we Francji złotymi spadochronami — stwierdził Didier Cornadeau ze zrzeszenia drobnych akcjonariuszy. — Ogłoszone wyroki są silnym sygnałem dla szefów biznesu. Powstał precedens. Szefowie, którzy będą sami sobie przyznawać odprawy, bez wiedzy zarządu, będą karani — stwierdził przed gmachem sądu.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację