W przejęciach lubię gotówkę

Fu­zje i prze­ję­cia, te re­al­ne oraz te po­ten­cjal­ne, sta­ją się co­raz częst­szym ele­men­tem na­szej gieł­do­wej co­dzien­no­ści

Publikacja: 05.03.2012 01:37

W przejęciach lubię gotówkę

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Red

Lu­ty przy­niósł cał­kiem spo­ro, jak na nasz pol­ski ry­nek, in­for­ma­cji o fu­zjach i prze­ję­ciach z udzia­łem pol­skich spół­ek gieł­do­wych. Chy­ba każ­dy, kto in­te­re­su­je się ryn­kiem gieł­do­wym, sły­szał w ostat­nich dniach o za­mia­rze prze­ję­cia Kre­dyt Ban­ku przez BZ WBK, czy też po­gło­ski, że Ja­strzęb­ska Spół­ka Wę­glo­wa pro­wa­dzi roz­mo­wy o po­łą­cze­niu z cze­skim NWR. Po­za ty­mi przy­kła­da­mi w grze jest jesz­cze we­zwa­nie gru­py Mon­di na 34 proc. ak­cji Mon­di Świe­cie, któ­re są te­raz w rę­kach in­we­sto­rów mniej­szo­ścio­wych, we­zwa­nie As­se­co Po­land na 100 proc. ak­cji Sy­gni­ty, a tak­że pla­no­wa­nia fu­zja Wil­bo z Se­ko.

Cie­ka­wa jest nie tyl­ko spo­ra licz­ba ope­ra­cji fu­zji i prze­jęć, ale tak­że sto­so­wa­ne w nich przez przej­mu­ją­ce­go tech­ni­ki fi­nan­so­wa­nia trans­ak­cji. Go­tów­ką fi­nan­so­wa­ne są oba we­zwa­nia. Za­rów­no w przy­pad­ku Sy­gni­ty, jak i w przy­pad­ku Mon­di, ofe­ro­wa­na ce­na nie wy­da­je się być atrak­cyj­na dla ak­cjo­na­riu­szy tych spół­ek, a to ozna­cza, że al­bo zo­sta­nie pod­nie­sio­na, al­bo we­zwa­nia mo­gą się nie udać. Jak po­stą­pi gru­pa Mon­di, do­wie­my się nie­ba­wem, bo za­pi­sy ru­sza­ją już w śro­dę.

Du­żo le­piej wy­glą­da – przy­naj­mniej na pa­pie­rze – spra­wa pre­mii w pla­no­wa­nym prze­ję­ciu Kre­dyt Ban­ku. W chwi­li ujaw­nie­nia in­for­ma­cji wy­no­si­ła ona 34 pro­cent, li­cząc od ostat­nie­go kur­su za­mknię­cia. Ty­le tyl­ko, że jest to trans­ak­cja, w któ­rej go­tów­kę do­sta­ną wy­łącz­nie do­rad­cy obu łą­czą­cych się ban­ków oraz ich więk­szo­ścio­wych in­we­sto­rów.

Trans­ak­cja ma po­le­gać bo­wiem na wy­mia­nie ak­cji we­dług usta­lo­ne­go w ne­go­cja­cjach pa­ry­te­tu. To zaś ozna­cza, że osta­tecz­ny koszt ak­cji Kre­dyt Ban­ku nie zo­stał usta­lo­ny. Wy­ce­nio­no je ja­ko funk­cję kur­su ak­cji BZ WBK, a ten do chwi­li sfi­na­li­zo­wa­nia prze­ję­cia mo­że al­bo wzro­snąć, al­bo spaść. Przy­znam, że nie lu­bię te­go spo­so­bu fi­nan­so­wa­nia prze­jęć, bo przy­po­mi­na mi han­del wy­mien­ny. Czy­tel­niej­sze są dla mnie trans­ak­cje go­tów­ko­we al­bo ta­kie, w któ­rych ak­cje sta­no­wią tyl­ko mniej­szą część ogól­ne­go roz­li­cze­nia. Jednocześnie mam świa­do­mość, że jest to dość czę­sto sto­so­wa­ny spo­sób roz­li­cza­nia fu­zji i prze­jęć w przy­pad­ku du­żej nie­pew­no­ści ryn­ko­wej.

Za­sta­na­wiam się, co w kwe­stii prze­jęć przy­niosą ma­rzec oraz ko­lej­ne mie­sią­ce. Mo­im zda­niem ban­kie­rzy in­we­sty­cyj­ni roz­grza­ni do­brym w fu­zjach i prze­ję­ciach ubie­głym ro­kiem mo­gą pod­po­wia­dać za­rzą­dom spół­ek – pol­skich i za­gra­nicz­nych – prze­róż­ne trans­ak­cje. Po­nad­to są­dzę, że za­gra­nicz­ni in­we­sto­rzy stra­te­gicz­ni pol­skich spół­ek gieł­do­wych mo­gą chcieć al­bo ścią­gnąć fir­my z ryn­ku, al­bo wyjść z in­we­sty­cji.

Au­tor jest pu­bli­cy­stą eko­no­micz­nym

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację