Reklama

Wolniej, ale wciąż do przodu

Powinniśmy sobie zadać pytanie, czy rzeczywiście wykorzystaliśmy wyraźne ożywienie w gospodarce z ostatnich kilkunastu miesięcy.

Aktualizacja: 09.11.2015 21:31 Publikacja: 09.11.2015 21:00

Wolniej, ale wciąż do przodu

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak Michał Walczak

Zdaniem Międzynarodowej Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju w przyszłym roku czeka nas nieznaczne spowolnienie - nasz produkt krajowy brutto wzrośnie o 3,4 proc. Jak na warunki europejskie, to i tak bardzo dużo. Jak na polskie potrzeby, a przede wszystkim jak na nasz potencjał gospodarczy, to o wiele za mało. Przy tym OECD zakładała jeszcze pięć miesięcy temu, że będzie to bardziej imponujące 3,7 proc.

Przy tym oczekiwania ekonomistów OECD wobec naszej gospodarki są wyższe, niż jest to np. w przypadku Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju, który przewiduje wzrost polskiego PKB w 2016 r. już tylko o 3,3 proc., o 0,1 pkt proc. mniej niż w swojej wiosennej prognozie. Te gorsze wyniki osiągamy przy poprawie sytuacji na rynku pracy oraz braku zagrożeń ze strony istotnych czynników zewnętrznych, które mogłyby spowodować np ucieczkę aktywów. To raczej nam nie grozi. Program nowego rządu jest już znany i rynków finansowych jakoś nie wystraszył.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Polska bezbronna przed dronami. To kolejne ostrzeżenie
Opinie Ekonomiczne
Cezary Stypułkowski: 20 miliardów na stole. Co oznacza reorganizacja PZU i Pekao
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Wniosek z rozmów o pokoju jest oczywisty: musimy się zbroić
Opinie Ekonomiczne
Grzegorz Malinowski: Ile Polski w Polsce?
Opinie Ekonomiczne
Prof. Marian Gorynia: Gdzie efektywność w rozwoju kraju?
Reklama
Reklama